Sąd Rejonowy Prawobrzeże i Zachód w Szczecinie ogłosił wyrok w sprawie nieudanego napadu na kantor wymiany walut. Oskarżeni, dwaj obywatele Ukrainy, 33-letni Vasyl S. i 41-letni Sviatoslav T., mają po pięć lat spędzić za kratami, a także naprawić wyrządzone szkody, które oszacowano na ponad 11 tys. zł. Wyrok jest nieprawomocny.
"Panowie wpadli na pomysł, aby wzbogacić się szybko, aby wzbogacić się cudzym kosztem. I wbrew temu, co często można było zobaczyć i usłyszeć w przestrzeni medialnej, np. w internecie, wcale nie zachowywali się jak amatorzy. Wcale nie zachowywali się w sposób zabawny” – powiedział w uzasadnieniu wyroku sędzia Patryk Gobber, nawiązując na nagrania z napadu, które upublicznili właściciele kantoru.
Sędzia podkreślił, że było to nagranie bez dźwięku, więc nie było słychać krzyków poszkodowanej kasjerki kantoru, która - jak mówił - „była przerażona” tym, co się wydarzyło. „Panowie działali z pełną premedytacją. W sposób zaplanowany i w sposób przemyślany” – podkreślił sędzia.
Zwrócił uwagę, że sprawcy napadli na kantor w nocy z 10 na 11 listopada, czyli w przedłużony weekend i państwowe święto. Sędzia ocenił, iż liczyli na „opóźnione” działanie służb, dokonując napadu o godz. 3 w nocy, w świąteczny weekend. Zaznaczył, że na korzyść oskarżonych przemawia to, iż są osobami niekaranymi i „dość szybko” przyznali się do popełnienia czynu, nie utrudniali postępowania.
Reporterka Alicja Rucińska powiedziała na antenie TVN24, że sąd zaznaczył, że czyn spełnia wymogi zarzutów, które im postawiono. - Sąd uznał, że nieudolność przestępstwa nie jest okolicznością łagodzącą. Sędzia podkreślił, że całe zdarzenie było przemyślane i zaplanowane - wyjaśniła. - Wyrok jest łagodniejszy niż chciała prokuratura i oskarżyciel posiłkowy, czyli przedstawiciel kantoru, który żądał nawet 10 lat więzienia - dodała.
Prokurator, który domagał 6 lat pozbawienia wolności dla obu oskarżonych, po ogłoszeniu wyroku był zadowolony. „Ustne motywy w pełni satysfakcjonują prokuraturę. Nie przewiduję odwoływania się od orzeczonej kary” – powiedział prokurator Adrian Matuszak z Prokuratury Rejonowej Szczecin Prawobrzeże.
Obrońca Sviatoslava T. nie chciał rozmawiać z mediami. Zaznaczył, że nie wyklucza odwołania, po konsultacji z klientem.
Wyrok jest nieprawomocny.
DOWIEDZ SIĘ WIĘCEJ:
W maskach i z młotami próbowali obrabować kantor
W nocy 11 listopada 2024 roku dwóch mężczyzn w kominiarkach weszło do szczecińskiego kantoru i próbowało rozbić szybę młotami. Prawdopodobnie spłoszył ich alarm, który uruchomiła pracownica kantoru.
Artur Drobiazgiewicz, pełnomocnik właściciela kantoru, powiedział, że kantor był zabezpieczony w szybę kuloodporną atestowaną. - Uderzali młotem w szybę, zadali około 50 uderzeń, mimo tego nie udało im się sforsować szyby. Został uruchomiony alarm przez pracownika, który spłoszył sprawców - dodał.
Wówczas w sprawie zatrzymano 32- i 41-latka, którzy zostali przesłuchani w prokuraturze w charakterze podejrzanych i usłyszeli zarzuty usiłowania rozboju.
Autorka/Autor: MR/tok
Źródło: TVN24, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Kantor Wymiany Walut JASIU