Nietrzeźwa kobieta pojawiła się w sklepie w Myśliborzu (woj. zachodniopomorskie) ze swoją 4-letnią córką. Policjanci, chcąc przekazać dziecko pod opiekę innego dorosłego, poszli do mieszkania 29-latki. Funkcjonariuszom otworzył partner kobiety, który zajmował się drugim dzieckiem, będący również pod wpływem alkoholu. Sprawą zajmie się teraz sąd.
Do zdarzenia doszło 17 lutego w Myśliborzu. Policjanci dostali informacje, że w sklepie na ulicy Bohaterów Warszawy przebywa opiekująca się dzieckiem kobieta, która jest pod wpływem alkoholu. Funkcjonariusze potwierdzili te przypuszczenia.
- Od 29-latki wyczuwalna była woń alkoholu, a jej zachowanie wobec mundurowych było podejrzane - przekazał oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Myśliborzu, aspirant sztabowy Jacek Poleszczuk. - Kobieta nie wyraziła zgody na wykonanie testu alkomatem, więc pobrano jej krew do badania - dodał.
Mundurowi, chcąc przekazać dziewczynkę pod opiekę innego dorosłego, ustalili, że kobieta posiada jeszcze jedno dziecko, przebywające z partnerem w domu.
Parą zajmie się sąd
W mieszkaniu policjanci zastali nietrzeźwego partnera opiekującego się drugim dzieckiem.
Lekarz nie stwierdził u dzieci żadnych niepokojących sygnałów. Trafiły pod opiekę innych członków rodziny.
Kobieta z uwagi na swój stan została przewieziona do Izby Wytrzeźwień w Szczecinie. O całej sytuacji został poinformowany Sąd Rejonowy Wydział Rodzinny i Nieletnich w Myśliborzu. Parze grozi do trzech lat więzienia za narażanie dzieci na niebezpieczeństwo.
Źródło: tvn24.pl, KPP Myślibórz
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock