Wymienił żonę na kozę

 
Wielki sukces irańskiej naukisxc.hu

Nieszczęśliwie żonaty (już trzeci raz) bułgarski farmer postanowił po raz ostatni spróbować szczęścia. Oddał żonę Elenę przyjacielowi i w zamian przyjął jego 8-letnią kozą. Ceremonię przekazania kozy (i żony) obserwował tłum na miejskim rynku z Plovdiv, w centralnej Bułgarii.

- Umowa był korzystniejsza dla właściciela kozy. I dostałem używaną kozę, a on całkiem nową żonę - powiedział 54-letni Stoil Panayotov.

Dlaczego więc zdecydował się na taką umowę? Żona nie dała mu dziecka. Bezpośrednim jednak impulsem do wymiany była rozmowa przeprowadzona z sąsiadem.

- Dzień wcześniej przyjaciel powiedział mi, że nie ma szczęścia z kobietami i że naprawdę polubił moją żonę. Zawarliśmy więc umowę, gdy moja żona wyraziła zgodę - powiedział Panayotov.

Kolejny taki "ślub"

W zeszłym roku do podobnego "ślubu" doszło w Sudanie, gdzie zoofil Charles Tombe został zmuszony do poślubienia swojej "wybranki" po tym, jak przyłapano go na kopulacji ze zwierzęciem.

Również w 2007 roku 33-letni P. Selvakumar "poślubił" czteroletnią, porzuconą sukę. Miała to być forma odkupienia za ukamienowanie dwóch psów, którego dopuścił się w dzieciństwie.

Źródło: Daily Telegraph

Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu