Wołodymyr Zełenski osobiście podziękował Mili Kunis i Ashtonowi Kutcherowi za ich "wsparcie i determinację" w pomoc uchodźcom z Ukrainy. "Byli jednymi z pierwszych, którzy odpowiedzieli na nasz smutek" - napisał prezydent Ukrainy na Twitterze. Aktorska para poinformowała w niedzielę, że udało im się zebrać ponad 30 milionów dolarów dla ogarniętej wojną Ukrainy.
Na początku marca Mila Kunis i jej mąż Ashton Kutcher poinformowali, że organizują pomoc dla obywateli Ukrainy. Aktorska para zainicjowała zbiórkę pieniędzy. Zaczęło się od trzech milionów dolarów, które sami wpłacili. Teraz środków jest znacznie więcej. W niedzielę aktorzy nagrali wideo, w którym przekazali, że dzięki wsparciu 65 tysięcy ludzi udało im się zebrać ponad 30 milionów dolarów na pomoc Ukrainie.
Gest i zaangażowanie hollywodzkich gwiazd docenił prezydent Ukrainy. Wołodymyr Zełenski skontaktował się z parą, by osobiście im podziękować. "Ashton Kutcher i Mila Kunis byli jednymi z pierwszych, którzy odpowiedzieli na nasz smutek. Zebrali już 35 milionów dolarów (...) żeby pomóc uchodźcom z Ukrainy. Jestem im wdzięczny za wsparcie i jestem pod wrażeniem ich determinacji. Inspirują świat" - napisał w niedzielę wieczorem na Twitterze Wołodymyr Zełenski.
Relacja tvn24.pl: Atak Rosji na Ukrainę. 26. doba inwazji
Zebrali ponad 30 milionów dolarów i mówią, że to jeszcze nie koniec
Aktorzy podziękowali w niedzielę wszystkim osobom, które przyłączyły się do ich zbiórki. - Chcemy wyrazić wdzięczność za to wsparcie. Jeszcze daleko do rozwiązania problemu, ale nasz wspólny wysiłek pomoże wielu osobom, które mają niepewną przyszłość - mówiła Kunis.
Ashton Kutcher dodał, że to jeszcze nie koniec ich działań. - Zrobimy wszystko, co możliwe, by oznaki miłości, którą okazaliście w tej kampanii, trafiły do potrzebujących. Kampania trwa dalej i zapewniam, że potraktujemy każdego dolara tak, jakby pochodził z naszej kieszeni, z należytym szacunkiem dla pracy potrzebnej, by go zarobić, z intencją miłości, z jaką został przekazany - zapewniał aktor.
- Chcemy jeszcze raz bardzo podziękować za wasze wsparcie. Proszę, nie przestawajcie wspierać naszej sprawy i innych fundacji. Jeszcze długa droga przed nami - dodała Mila Kunis.
"Teraz bardziej niż kiedykolwiek, jestem dumna z tego, że jestem Ukrainką"
Aktorka Mila Kunis urodziła się w 1983 roku w Czerniowcach w południowo-zachodniej części Ukrainy. Do Stanów Zjednoczonych przeniosła się z rodziną w 1991 roku. - Zawsze widziałam siebie jako dumną Amerykankę. Kocham wszystko to, co ten kraj uczynił dla mnie i dla mojej rodziny. Ale teraz, bardziej niż kiedykolwiek, jestem dumna z tego, że jestem Ukrainką - powiedziała na nagraniu opublikowanym między innymi na kanale białoruskiego niezależnego kanału NEXTA.
- To, co wydarzyło się w Ukrainie, jest druzgocące. Na tym świecie nie może być miejsca na niesprawiedliwe atakowanie ludzi - powiedziała aktorka. - Jesteśmy świadkami odwagi ludzi w kraju, w którym urodziła się moja żona, jesteśmy też świadkami potrzeb tych, którzy wyjechali z Ukrainy. Głównym wyzwaniem jest teraz logistyka, potrzebujemy mieszkań i zaopatrzenia - dodał jej mąż.
Oglądaj telewizję na żywo w TVN24 GO
Źródło: TVN24, CNN
Źródło zdjęcia głównego: Twitter - Wołodymyr Zełenski