Zełenski o możliwym początku zawieszenia broni

Źródło:
PAP
Brak zgody Putina na bezwarunkowe zawieszenie broni światowe media oceniają jako porażkę Trumpa
Brak zgody Putina na bezwarunkowe zawieszenie broni światowe media oceniają jako porażkę TrumpaSzymon Kazimierczak/Fakty o Świecie TVN24 BiS
wideo 2/4
Brak zgody Putina na bezwarunkowe zawieszenie broni światowe media oceniają jako porażkę TrumpaSzymon Kazimierczak/Fakty o Świecie TVN24 BiS

Zawieszenie broni z Rosją w zakresie ataków na infrastrukturę energetyczną może zostać wprowadzone szybko - oświadczył prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. Dodał jednocześnie, że jeśli Moskwa naruszy warunki rozejmu, Ukraina odpowie w ten sam sposób.

Wołodymyr Zełenski poinformował dziennikarzy, że odbył "najpoważniejszą rozmowę telefoniczną" z prezydentem USA Donaldem Trumpem i uznał ją za konstruktywną. Podkreślił, że nie czuł się pod żadną presją. Była to pierwsza rozmowa obu prezydentów od kontrowersyjnego spotkania w Gabinecie Owalnym w ubiegłym miesiącu.

Biały Dom ogłosił wcześniej, że prezydenci USA i Ukrainy zgodzili się w środę na zawieszenie broni dotyczące ataków na obiekty energetyczne. Zełenski przekazał, że zawieszenie może zostać wprowadzone szybko.

Zełenski poinformował, że Kijów przygotuje listę obiektów, które mogłyby zostać objęte częściowym rozejmem. Na liście tej mogłyby się znaleźć nie tylko obiekty infrastruktury energetycznej, ale również obiekty kolejowe i portowe. Dodał przy tym, że jego zdaniem dopóki nie będzie odpowiedniego dokumentu o nawet częściowym rozejmie, ataki będą kontynuowane.

Wołodymyr ZełenskiReuters

Zapytany w środę, czy nadal chciałby, aby Trump odwiedził Ukrainę, Zełenski odpowiedział twierdząco, zaznaczając, że uważa, iż wizyta byłaby pomocna w staraniach amerykańskiego prezydenta na rzecz zakończenia wojny.

Prezydent Ukrainy powiedział też, że podczas rozmowy telefonicznej z Trumpem poruszono kwestię elektrowni jądrowej w Zaporożu, która znajduje się w południowo-wschodniej części Ukrainy. Dodał, że poinformował Trumpa, iż Kijów jest gotów omówić amerykańskie zaangażowanie w modernizację i inwestycje w tę elektrownię, jeśli zostanie ona zwrócona Ukrainie przez Rosję.

Zełenski: operacja w Kursku spełniła maksimum swoich zadań

Zełenski przekazał również, że Ukraina otrzymała nowe dostawy myśliwców F-16, ale odmówił ujawnienia dokładnej liczby maszyn oraz daty dostawy. Przywódca Ukrainy ocenił też, że Władimir Putin nie chce pełnego rozejmu, dopóki ukraińskie wojska znajdują się na terytorium obwodu kurskiego w Rosji.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: "Putin przedstawia warunki zawieszenia broni". Kiedy?

Zełenski odniósł się do sytuacji w obwodzie kurskim także we wtorek. "Ukraina realizuje swoje zadania w obwodzie kurskim. Ukraińscy żołnierze tam są i będą tak długo, jak długo ta operacja będzie nam potrzebna. Operacja w Kursku spełniła maksimum swoich zadań. Putin, który mówi, że nasi chłopcy znajdują się tam w okrążeniu, podczas gdy nie są oni okrążeni, nie będzie kierował tym, kiedy i dokąd nasze chłopaki mają się wycofać" – oznajmił wtedy Zełenski.

Po przeprowadzonych we wtorek i środę rozmowach telefonicznych prezydenta USA Donalda Trumpa, kolejno z przywódcą Rosji Władimirem Putinem i osobno z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim, Biały Dom poinformował, że kolejna runda negocjacji w sprawie zawieszenia broni odbędzie się w nadchodzących dniach w Arabii Saudyjskiej.

Autorka/Autor:asty/ft

Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: PAP/EPA