PODSUMOWANIE

Byli w rosyjskiej niewoli. "Wszyscy mają urazy" lub poważne choroby

Żołnierze wzięci do niewoli przez Rosję wracający do Ukrainy
Wymiana jeńców pomiędzy Ukrainą i Rosją (19.03.2025)
Źródło: Reuters
Zbrojna inwazja Rosji na Ukrainę rozpoczęła się 1214 dni temu. Po kolejnej już wymianie jeńców Wołodymyr Zełenski przekazał, że większość z ukraińskich żołnierzy przebywała w rosyjskiej niewoli ponad dwa lata. "Teraz wreszcie są w domu" - podkreślił. Oto najważniejsze wydarzenia minionej doby wokół wojny w Ukrainie.

> Co najmniej jedna osoba zginęła, a 14 zostało rannych, w tym trzech strażaków, wskutek zmasowanego ataku rosyjskich dronów na Odessę na południu Ukrainy - podało w piątek rano Biuro Prokuratora Generalnego. Według Państwowej Służby ds. Sytuacji Nadzwyczajnych (DSNS) odnotowano 10 trafień dronów, które wywołały pożary.

Skutki rosyjskiego ataku na Odessę
Skutki rosyjskiego ataku na Odessę
Źródło: PAP/EPA/IGOR TKACHENKO

> "Większość żołnierzy, którzy wracają dziś z rosyjskiej niewoli, przebywała tam przez ponad dwa lata. A teraz wreszcie są w domu. Są to obrońcy Mariupola, Doniecka, Ługańska, Zaporoża, Chersonia, Charkowa i Czernihowa. Żołnierze Sił Zbrojnych, Gwardii Narodowej i Straży Granicznej" - napisał prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski w mediach społecznościowych.

Podziękował wszystkim, którzy pomagają, aby zapewnić powrót Ukraińców do domu. "Pracujemy nad tym, aby wymiana trwała aż do powrotu wszystkich. Chwała Ukrainie!" - dodał Zełenski.

"Wszyscy zwolnieni dziś obrońcy mają urazy lub poważne diagnozy medyczne" - przekazał Sztab Koordynacyjny ds. Jeńców Wojennych w Kijowie. Żołnierze zostali przewiezieni do ośrodków medycznych w celu poddania ich niezbędnym badaniom i dalszemu leczeniu oraz rehabilitacji medycznej.

> Rosyjski przywódca Władimir Putin powiedział w piątek podczas Forum Ekonomicznego w Petersburgu, że "Rosjanie i Ukraińcy to ten sam lud i w tym sensie cała Ukraina" należy do Rosji.

Pytany o cel, jaki Moskwa chce osiągnąć w wojnie przeciw Ukrainie, Putin powiedział, że Rosjanie mają takie powiedzenie: "Tam, gdzie stanie stopa rosyjskiego żołnierza, to jest nasze".

> - Najpotężniejszy przywódca świata, Donald Trump, prawdopodobnie wie trochę więcej na temat natury sytuacji, niż ja czy wy - myślę, że musicie zgodzić się, że on może wiedzieć więcej - powiedziała rzeczniczka Departamentu Stanu Tammy Bruce podczas piątkowego briefingu, odpowiadając na pytanie PAP o to, dlaczego mimo wielu gróźb Donald Trump nie nałożył dodatkowych sankcji na Rosję. Jak dodała, ważne jest, by "nie kwestionować prezydenta i nie spekulować" na temat tego, co robi w procesie pokojowym.

Bruce zdawała się też kwestionować sugestię dziennikarzy, że Rosja pokazała, że nie jest zainteresowana poważnymi negocjacjami. W piątek rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow stwierdził, że Rosja nie chce zawieszenia broni, bo straciłaby wtedy "strategiczną przewagę", którą posiada na polu bitwy.

> Wołodymyr Zełenski spotkał się z Dyrektorką zarządzającą Światowym Programem Żywnościowym (WFP) ONZ Cindy McCain. "Ważne było usłyszeć, że wsparcie ze strony WFP będzie kontynuowane. Zapewnimy, aby lwa część z tego trafiła do naszych dzieci. Naszym wspólnym celem jest, aby jak najwięcej rodzin mogło pozostać na Ukrainie i planować tutaj swoją przyszłość" - napisał prezydent Ukrainy w serwisie X.

Czytaj także: