1028 dni temu rozpoczęła się rosyjska inwazja na Ukrainę. Służba Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU) wskazała rosyjskiego generała Igora Kiriłowa, szefa oddziałów ochrony radiologicznej, chemicznej i biologicznej, jako podejrzanego o spowodowanie masowego użycia zakazanej broni chemicznej przeciwko ukraińskim żołnierzom. Oto co wydarzyło się w Ukrainie i wokół niej w ciągu ostatniej doby.
> O nasilenie pomocy dla ludności Ukrainy w obliczu zimy apelowano na posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa ONZ. Część gremium piętnowała Rosję za niszczenie ukraińskiej infrastruktury energetycznej, wzywano do zakończenia wojny.
> Pentagon poinformował, że północnokoreańskie siły przystąpiły do walki u boku sił rosyjskich w Kursku. Rzecznik Pentagonu generał Pat Ryder dodał, że istnieją przesłanki, które wskazują, że wojsko północnokoreańskie poniosło tam straty - żołnierze zginęli i zostali ranni. Rzecznik nie podał dokładnej liczby ofiar.
> Wojska rosyjskie zajmują dziennie średnio 30 km kwadratowych, a od początku roku wyparły wojska ukraińskie z 4,5 tysiąca km kwadratowych - oświadczył minister obrony Rosji na spotkaniu z generałami, na którym wystąpił również przywódca tego kraju Władimir Putin.
> Służba Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU) wskazała rosyjskiego generała Igora Kiriłowa, szefa oddziałów ochrony radiologicznej, chemicznej i biologicznej rosyjskich sił zbrojnych, jako podejrzanego o spowodowanie masowego użycia zakazanej broni chemicznej przeciwko Siłom Obronnym Ukrainy.
Na rozkaz Kiriłowa od początku wojny na pełną skalę odnotowano ponad 4800 przypadków użycia amunicji chemicznej przez wroga" - napisano w komunikacie SBU. "W szczególności mówimy o granatach bojowych K-1, które są wyposażone w drażniące środki chemiczne - CS i CN. Ich użycie jest zabronione przez konwencję (...) z 1993 roku" - przekazała SBU.
> Prezydent elekt USA Donald Trump stwierdził, że prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski powinien być gotowy na zawarcie jakiejś formy umowy z Władimirem Putinem, aby zakończyć trwającą prawie trzy lata wojnę na Ukrainie. - To się musi skończyć - oświadczył przyszły gospodarz Białego Domu.
> Dwanaście państw Europy, w tym Polska zawarło porozumienie w sprawie kontrolowania dokumentów ubezpieczeniowych statków rosyjskiej "floty cieni" w Kanale La Manche i niektórych częściach Morza Bałtyckiego – poinformował rząd Estonii w komunikacie.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: ssu.gov.ua