Rosjanom nie udało się zdobyć przewagi w powietrzu i dlatego tak trudno im o sukcesy w Ukrainie - ocenia brytyjskie ministerstwo obrony. W codziennej aktualizacji wywiadowczej Brytyjczycy twierdzą, że mała skuteczność rosyjskiego lotnictwa postawiła w trudnej sytuacji siły lądowe, na które spadł większy ciężar, niż zakładano.
Brytyjski resort obrony komentuje, że rosyjskie siły powietrzne od wybuchu wojny "spisują się poniżej oczekiwań". W codziennej aktualizacji wywiadowczej Brytyjczycy wskazują, że chociaż Rosjanie dysponują "imponującym zestawem stosunkowo nowoczesnych i sprawnych odrzutowców bojowych", to w czasie wojny lotnictwo agresora prowadzi działania, podczas których "unika ryzyka i rzadko przenika głęboko za linie ukraińskie".
"Ich niezdolność do zapewnienia stałej kontroli w powietrzu jest prawdopodobnie jednym z najważniejszych czynników stojących za bardzo ograniczonymi sukcesami rosyjskiej kampanii" - komentuje brytyjski resort.
W ocenie Brytyjczyków brak dominacji w powietrzu jest jedną z przyczyn dużych problemów, które agresorzy mają na terenie Ukrainy:
"Doprowadziło to do tego, że większy niż planowano ciężar działań spadł na wojska lądowe, które są coraz bardziej wyczerpane, oraz na zaawansowane pociski manewrujące, których zapasy prawdopodobnie się wyczerpują" - wskazują w raporcie wywiadowczym.
Problemy w szkoleniu
Dlaczego dobrze wyposażone lotnictwo rosyjskie ma problemy z opanowaniem ukraińskiego nieba? Zdaniem brytyjskiego ministerstwa obrony, problem może leżeć w złym szkoleniu:
"Przez lata większość rosyjskiego szkolenia w zakresie walki powietrznej była najprawdopodobniej prowadzona według podręczników i zaprojektowana tak, by robić wrażenie na wyższych urzędnikach, a nie rozwijać dynamiczną inicjatywę wśród załóg lotniczych" - wskazano.
To z kolei sprawiło, że - jak czytamy w brytyjskim raporcie - rosyjskim wojskowym nie udało się wypracować "kultury instytucjonalnej i umiejętności, które byłyby niezbędne, aby personel mógł sprostać rosyjskim aspiracjom do prowadzenia nowoczesnej kampanii powietrznej w stylu zachodnim".
Problemy z jakością szkolenia rosyjskich lotników są - zdaniem Brytyjczyków - podobne do tych, z którymi borykają się wojska lądowe.
W ocenie brytyjskiego resortu, rosyjskie operacje lądowe oraz taktyczne operacje powietrzne koncentrowały się w weekend na centralnym sektorze Donbasu.
Źródło: tvn24.pl, PAP