Rosyjska inwazja na Ukrainę trwa od 375 dni. Na terenach okupowanych Rosja masowo werbuje ukraińskie dzieci jako szpiegów - poinformowała zastępczyni prokuratora generalnego Ukrainy Wiktoria Łytwynowa. - Aż 2 biliony hrywien (równowartość ponad 240 miliardów złotych) strat w środowisku naturalnym poniosła dotychczas Ukraina w wyniku rosyjskiej agresji - przekazał ukraiński minister środowiska Rusłan Strilec we Lwowie. Oto najważniejsze wydarzenia ostatnich godzin.
> Zastępczyni prokuratora generalnego Ukrainy Wiktoria Łytwynowa poinformowała, że na terenach okupowanych Rosja masowo werbuje ukraińskie dzieci jako szpiegów. Od początku wojny uprowadzonych i wywiezionych do Rosji zostało nawet kilkaset tysięcy ukraińskich - szacuje w rozmowie z "The Sunday Times" Daria Herasymczuk, ukraińska rzeczniczka praw dziecka. Sprowadzić z powrotem udało się zaledwie 307 dzieci.
> Trzy osoby - małżeństwo i mężczyzna - zginęły we wsi Budarky i w mieście Kupiańsk w obwodzie charkowskim na północnym wschodzie Ukrainy na skutek rosyjskich ostrzałów. Siły rosyjskie przeprowadziły w niedzielę ostrzał artyleryjski Budarek, trafiając w samochód osobowy. Dwoje jadących nim cywilów zginęło na miejscu w wyniku doznanych obrażeń - podała prokuratura obwodowa.
> Siły ukraińskie utrzymują kluczową trasę do miasta Bachmut, o które toczą się zaciekłe walki - podała w relacji dotyczącej sytuacji na froncie amerykańska telewizja CNN. Tymczasem w niedzielę podczas ewakuacji rannych pod Bachmutem zginęła 29-letnia wolontariuszka Jana Rychlicka, która zgłosiła się jako ochotniczka do armii.
> Aż 2 biliony hrywien (równowartość ponad 240 miliardów złotych) strat w środowisku naturalnym poniosła dotychczas Ukraina w wyniku rosyjskiej agresji - poinformował ukraiński minister środowiska Rusłan Strilec na konferencji "Zjednoczeni dla Sprawiedliwości" we Lwowie. Podkreślił, że w wyniku rosyjskiej inwazji uszkodzonych zostało prawie 3 miliony hektarów lasów, czyli niemal jedna trzecia wszystkich zalesionych obszarów kraju.
> Władimir Putin wierzył, że po inwazji na Ukrainę NATO się rozpadnie, a kraje zachodnie będą błagać Rosję, by nie wyrządzała im krzywdy - wynika z ujawnionych dokumentów, które mają należeć do rosyjskiej Federalnej Służby Bezpieczeństwa.
> Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski oświadczył w przemówieniu zamieszczonym w niedzielę w mediach społecznościowych, że "świat ma dość siły, by ukarać Rosję, a Ukraina da mu do tego odwagę i narzędzia". - Z tygodnia na tydzień jestem o tym coraz bardziej przekonany - oznajmił.
> "Obecnie to kraje północno-wschodniej Europy najaktywniej działają na rzecz przeciwstawiania się napastniczym planom Rosji. Byłoby dobrze, gdyby Francja i Niemcy poszły w ich ślady. Polska, najludniejszy kraj na wschodzie UE, przejmuje rolę przywódczą - pisze Oliver Jens Schmitt w dzienniku "Neue Zuercher Zeitung".
Źródło: tvn24.pl, PAP