Rosyjski prezydent Władimir Putin rozpoczął w czwartek dwudniową wizytę państwową w Chinach na zaproszenie prezydenta Xi Jinpinga. Putin został przyjęty w Pekinie z pełnymi honorami wojskowymi. Chiński przywódca podkreślił, że oba państwa to "dobrzy sąsiedzi, przyjaciele i partnerzy", którzy zacieśniają dwustronne relacje. "Stosunki te nie są wymierzone przeciw nikomu" - dodał Putin.
Władimir Putin, który przybył do Pekinu w czwartek rano z dwudniową wizytą, spotkał się z Xi Jinpingien. Rosyjski przywódca oznajmił, że relacje między Pekinem i Moskwą "nie są oportunistyczne i wymierzone przeciwko nikomu". Dodał, że współpraca rosyjsko-chińska jest obecnie "głównym stabilizującym czynnikiem" na arenie międzynarodowej. Moskwa i Pekin dysponują "solidnymi zasobami praktycznej współpracy" - stwierdził.
- Ciężko pracowaliśmy na obecne stosunki chińsko-rosyjskie i obie strony muszą je pielęgnować - powiedział Xi Jinping Putinowi podczas spotkania w Wielkiej Hali Ludowej w Pekinie na sesji inauguracyjnej. Xi zadeklarował współpracę z rosyjskim przywódcą na rzecz "rozwoju i odnowy obu krajów", a także "współpracy na rzecz sprawiedliwości (...) na świecie". Chiny zawsze będą dobrym partnerem Rosji - podkreślił.
Jak informował Reuters, w nieformalnym spotkaniu z prezydentem Xi obok Putina udział wziąć mieli m.in. nowy minister obrony Rosji Andriej Biełousow i szef rosyjskiej dyplomacji Sergiej Ławrow. Podczas spotkania przywódcy mieli omówić sprawę Ukrainy oraz współpracę gospodarczą. Jak powiedział Ławrow, "Rosja i Chiny odgrywają kluczową rolę w równoważeniu spraw światowych, a wizyta prezydenta Władimira Putina w Chinach w tym tygodniu wzmocni tę tendencję".
"Pokaz jedności"
Wizyta Putina w Chinach to "pokaz jedności sojuszników" - ocenia agencja AP. Rządzone przez autokratycznych przywódców państwa nawiązały relację przed 75 laty. Wizyta, twierdzi agencja AP, ma potwierdzić ich zaangażowanie na rzecz relacji "bez ograniczeń", zawartej tuż przed atakiem Rosji na Ukrainę w lutym 2022.
Od tego czasu Moskwa staje się coraz bardziej zależna gospodarczo od Chin, w miarę jak zachodnie sankcje odcinają jej dostęp do znaczących obszarów międzynarodowego systemu handlowego.
Źródło: PAP, Reuters
Źródło zdjęcia głównego: Getty Images