Nicholas Hawkes jako pierwsza osoba w Anglii został skazany za cyber flashing. Doszło do tego zaledwie dziewięć dni po tym, gdy na mocy przyjętej pod koniec zeszłego roku ustawy o bezpieczeństwie w internecie cyber flashing stał się w Anglii i Walii przestępstwem.
39-letni Nicholas Hawkes z Basildon w hrabstwie Essex stał się we wtorek pierwszą osobą skazaną w Anglii i Walii za cyber flashing, czyli wysyłanie poprzez komunikatory internetowe niechcianych przez odbiorcę zdjęć natury seksualnej.
Mężczyzna, który w przeszłości już odsiadywał wyrok za czyny o charakterze pedofilskim, został we wtorek skazany przez sąd w Southend na 66 tygodni więzienia, z czego 52 tygodnie za sam cyber flashing, a pozostałe za złamanie wcześniejszych nakazów sądowych.
Wysyłał niechciane zdjęcia
W trakcie procesu przyznał się do wysłania na początku lutego przez WhatsApp zdjęć swojego penisa do 15-latki oraz do dorosłej kobiety. Kobieta zrobiła zrzut ekranu swojego telefonu i zgłosiła sprawę na policję.
Do zdarzenia doszło zaledwie dziewięć dni po tym, gdy na mocy przyjętej pod koniec zeszłego roku ustawy o bezpieczeństwie w internecie cyber flashing stał się w Anglii i Walii przestępstwem. Maksymalna kara przewidziana za ten czyn to dwa lata więzienia.
"Tak jak ci, którzy w świecie fizycznym dopuszczają się nieprzyzwoitego obnażania się, mogą spodziewać się konsekwencji, tak samo powinni się tego spodziewać ci, którzy popełniają przestępstwa online. Chowanie się za ekranem nie chroni przed wymiarem sprawiedliwości" - oświadczyła prokuratura.
W Szkocji, która ma odrębny system prawny od Anglii i Walii, cyber flashing jest przestępstwem już od 2010 roku.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock