Młodzi chcą pracować w rozrywce i zarabiać powyżej średniej. "Brakuje im informacji o realiach"

Źródło:
The Telegraph
"Nie masz mieszkania, bo kupujesz kanapki". Ta rada rozzłościła młodych Brytyjczyków (materiał z 2017 roku)
"Nie masz mieszkania, bo kupujesz kanapki". Ta rada rozzłościła młodych Brytyjczyków (materiał z 2017 roku)TVN24 BiS
wideo 2/3
"Nie masz mieszkania, bo kupujesz kanapki". Ta rada rozzłościła młodych BrytyjczykówTVN24 BiS

Niemal co dziesiąty młody Brytyjczyk, który obecnie się uczy lub jest bezrobotny, nigdy nie zamierza pracować, a 15 proc. osób w wieku 18-24 lata marzy, aby znaleźć zatrudnienie w sektorze rozrywki, sztuki lub rekreacji - wynika z nowego sondażu dla organizacji City and Guilds. Młodzi chcą też w najbliższych latach zarabiać powyżej 30 tys. funtów rocznie. Tymczasem bezrobocie w ich grupie wiekowej to na Wyspach aż 12,5 proc.

Z cytowanego przez "The Telegraph" sondażu firmy Opinium Research dla organizacji City and Guilds wynika, że 9 proc. Brytyjczyków w wieku od 18 do 24 lat, którzy obecnie się uczą lub są bezrobotni, nigdy nie zamierza podjąć pracy. Autorzy badania sugerują, że młodzi postrzegają rynek pracy jako "wrogi" i wymagający umiejętności, których oni nie posiadają, dlatego tracą nadzieję na szanse dla siebie w przyszłej karierze zawodowej.

ZOBACZ TEŻ: Pierwsze kroki na rynku pracy. Czego oczekują młodzi Polacy?

Młodzi wątpią w swoje szanse na rynku pracy

W sondażu wzięło udział 5 tys. osób. Z badania wynika, że 30 proc. młodych ludzi uważa, że prawdopodobnie nigdy nie uda im się zrealizować swoich ambicji dotyczących kariery zawodowej. Najczęściej taką opinię wyrażają osoby, które obecnie nie pracują oraz te, które już doświadczyły problemów - i były już pod opieką państwa, dotyczył ich problem uchodźstwa czy pobyt w więzieniu. Obecnie jedynie 17 proc. ankietowanych, którzy pracują, wykonuje zawód, który chcieliby też wykonywać w przyszłości

Okazuje się też, że występują znaczne rozbieżności między tym, czym jest praca marzeń młodych, a tym, co oferuje brytyjski rynek pracy. Aż 15 proc. respondentów chciałoby pracować w sektorze sztuki, rozrywki lub rekreacji, podczas gdy dziedziny te stanowią jedynie 2 proc. miejsc pracy na Wyspach. Z drugiej strony jedynie 2 proc. respondentów chce pracować w sektorze produkcji, a to aż 8 proc. miejsc pracy w kraju. Aż 43 proc. młodych uważa, że system edukacji nie dał im umiejętności wymaganych do zdobycia pracy, o jakiej marzą.

Ponad połowa (53 proc.) ankietowanych wierzy, że za pięć lat będzie rocznie zarabiać więcej niż 30 tys. funtów (w przeliczeniu ponad 160 tys. zł, czyli ponad 13 tys. zł miesięcznie), a 74 proc. chciałoby ten cel osiągnąć w ciągu dziesięciu lat. Tymczasem jak podaje City and Guilds, średnia krajowa jest na poziomie 28 tys. funtów, a 79 proc. wszystkich pracujących dorosłych zarabia mniej niż 30 tys. funtów rocznie. Tylko 9 proc. młodych nie wierzy, że kiedykolwiek będzie zarabiać powyżej średniej.

- Nie możemy nadal obwiniać pandemii za problemy, z jakimi mierzy się dzisiejsza młodzież. Wysokie bezrobocie wśród młodych było problemem od ponad dekady, a pandemia to tylko kolejne wyzwanie, które nałożyło się na i tak już psujący się system. Sprawia on, że młodym jest trudno przełożyć swoje aspiracje na dobre zatrudnienie - podkreśliła Kirstie Donnely, szefowa City and Guilds, organizacji zajmującej się m.in. edukacją i rynkiem pracy. - Młodzi nie tylko najbardziej odczuli skutki COVID-19, ale też zaczynają swoją karierę zawodową i dorosłe życie po dziesięcioleciach oszczędności, które wpłynęły na jakość edukacji i usług publicznych, a także przy niepewności gospodarczej, gwałtownie rosnącej inflacji i zbliżającej się recesji - dodała.

ZOBACZ TEŻ: Spada bezrobocie w Wielkiej Brytanii. Rekordowa liczba ofert pracy

Bezrobocie wśród młodych wyższe niż średnia krajowa

Obecnie na Wyspach wskaźnik bezrobocia wśród młodych w wieku 18-24 lata est dużo wyższy niż ogólne bezrobocie w kraju, które wynosi 3,6 proc. U młodych (z wyłączeniem tych, którzy się uczą) to aż 12,5 proc., zgodnie z danymi Office for National Statistics. City and Guilds podaje natomiast, że aż 16 proc. młodych (czyli 859 tys.) ani nie pracuje, ani się nie uczy. Według ekonomistów, pod względem możliwości zatrudnienia to ta grupa wiekowa najboleśniej odczuje skutki recesji, w jaką obecnie wchodzi Wielka Brytania.

Według ekonomisty Andy'ego Durmana w Wielkiej Brytanii wyłania się obraz znacznej grupy młodych, którzy są gotowi do podnoszenia swoich kwalifikacji i poprawiania szans zawodowych, ale którym jednocześnie brakuje informacji dotyczących realiów rynku pracy, "czy to pod względem dostępności miejsc pracy, potencjalnych wynagrodzeń, czy też rodzajów umiejętności, które mogliby zdobyć, by zwiększyć swoje szanse na zatrudnienie". - Najlepszą odpowiedzią, jaką możemy dać młodym ludziom, jest dać im lepszy wgląd w realia rynku pracy - podkreślił.

Autorka/Autor:pb//mro

Źródło: The Telegraph

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock