"Potrzeba uzdrowienia" w Kościele. Konkluzje synodu

Źródło:
PAP
W Watykanie przyjęto konkluzje synodu biskupów
W Watykanie przyjęto konkluzje synodu biskupów
Reuters
W Watykanie przyjęto konkluzje synodu biskupówReuters

W Kościele potrzebne są "uzdrowienie, pojednanie i odbudowa zaufania" w związku z wieloma skandalami wokół różnych nadużyć - głosi opublikowany w sobotę dokument końcowy synodu biskupów. Zwrócono w nim uwagę, że Kościół musi uznać swoje błędy i prosić o przebaczenie.

"W każdej fazie procesu synodalnego rozbrzmiewała potrzeba uzdrowienia, pojednania i odbudowy zaufania wewnątrz Kościoła, zwłaszcza w rezultacie wielu skandali związanych z różnymi rodzajami nadużyć" - zapisano w przyjętym w głosowaniach dokumencie końcowym drugiej, ostatniej sesji XVI Zwyczajnego Zgromadzenia Ogólnego Synodu Biskupów.

Mowa jest też o konieczności uznania błędów. "Podążanie tą drogą jest aktem sprawiedliwości i zadaniem misyjnym ludu Bożego w naszym świecie, i darem" - głosi dokument synodu.

Przyjęto konkluzje synodu biskupówPAP/EPA/RICCARDO ANTIMIANI

Kościół "musi uznać swoje zaniedbania"

Zaznaczono w nim, że "kryzys nadużyć w swoich różnych i tragicznych przejawach doprowadził do niewypowiedzianych i często trwałych cierpień ofiar i ich społeczności". "Kościół musi słuchać ze szczególną uwagą i wrażliwością głosu ofiar nadużyć seksualnych" - podkreślono. "Słuchanie jest elementem fundamentalnym w drodze ku wyzdrowieniu, skrusze, sprawiedliwości i pojednaniu" - głosi kolejna konkluzja obrad.

Uznano także, że Kościół "musi uznać swoje zaniedbania, prosić pokornie o przebaczenie, otoczyć opieką ofiary, wyposażyć się w narzędzia prewencji i podjąć wysiłek, by odbudować wzajemną ufność w Panu".

W tekście zwraca się uwagę na to, że "Kościół jest wezwany do tego, by być ubogi, z ubogimi, którzy często stanowią większość wiernych, i by ich słuchać". Jest też postulat "odnowy duchowej i reformy strukturalnej, by uczynić Kościół bardziej partycypacyjnym i misyjnym".

Zakończyły się obrady  XVI Zwyczajnego Zgromadzenia Ogólnego Synodu BiskupówPAP/EPA/RICCARDO ANTIMIANI

W konkluzjach o "złudzeniu, że sprawiedliwy pokój można osiągnąć siłą broni"

Jeden z punktów brzmi następująco: "Dajemy świadectwo Ewangelii, kiedy staramy się przeżywać relacje, szanujące godność i wzajemność między mężczyznami i kobietami. Powtarzające się wyrazy bólu i cierpienia ze strony kobiet z każdego regionu i kontynentu, zarówno świeckich, jak i konsekrowanych, ukazują, jak często nie jesteśmy w stanie tego zrobić".

Odnotowane zostały zjawiska, które obecnie nękają świat: wojny, zbrojne konflikty oraz "złudzenie, że sprawiedliwy pokój można osiągnąć siłą broni". Ponadto mowa jest o nierównościach między mężczyznami i kobietami, rasizmie, podziale na kasty, dyskryminacji osób z niepełnosprawnościami, naruszaniu praw mniejszości i braku gotowości do przyjmowania migrantów.

Wszystkie 155 punktów dokumentu końcowego synodu przyjęto w głosowaniach zdecydowaną większością. Najmniej głosów - 258 "za" przy 97 głosach "przeciw" - oddano na punkt "Kwestia dostępu kobiet do posługi diakonatu pozostaje otwarta. Należy kontynuować rozpoznanie w tej sprawie".

W trakcie synodu prefekt Dykasterii Nauki Wiary kardynał Victor Manuel Fernandez wyjaśnił, że trwają prace nad tym, aby przyznać więcej miejsca i uprawnień kobietom w Kościele. Przyznał zarazem, że zdaniem papieża Franciszka sytuacja nie "dojrzała" na razie do diakonatu kobiet.

Franciszek odchodzi od pewnej dotychczasowej praktyki

Papież w końcowym przemówieniu w sobotni wieczór ogłosił, że po synodzie nie zamierza publikować podsumowującej obrady adhortacji apostolskiej, co było dotychczasową praktyką. Wystarczy przyjęty dokument końcowy, który zawiera "bardzo konkretne wskazówki" i jest "darem dla całego ludu Bożego" - ocenił Franciszek. Wskazówki te - zaznaczył - "są przewodnikiem dla misji Kościoła na różnych kontynentach, w różnych kontekstach".

Synod na temat synodalności, rozpoczęty od fazy lokalnej w październiku 2021 roku, zorganizowano pod hasłem "Ku Kościołowi synodalnemu: komunia, uczestnictwo i misja".

Polski episkopat reprezentowali w tym roku metropolita warmiński arcybiskup Józef Górzyński, biskup gliwicki Sławomir Oder oraz biskup pomocniczy warszawsko-praski Jacek Grzybowski. W porównaniu z poprzednią sesją przed rokiem wymieniony został cały skład delegacji.

Z nominacji papieskiej w obradach uczestniczył także metropolita łódzki kardynał Grzegorz Ryś. Był też prefekt Dykasterii ds. Posługi Miłosierdzia kardynał Konrad Krajewski. Świeckim przedstawicielem Europy był profesor Aleksander Bańka.

Autorka/Autor:akr/ft

Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: PAP/EPA/RICCARDO ANTIMIANI