W przypadku prowokacji Korei Płn. odpowiedź będzie "szybka i ostra"


Prezydent Korei Południowej, Park Geun Hie zapowiedziała, że w przypadku prowokacji ze strony Korei Północnej, potrzebna będzie "szybka i ostra odpowiedź militarna" ze strony jej kraju - podała agencja Reutera.

- Jeżeli pojawi się jakakolwiek prowokacja przeciwko Korei Południowej i jej mieszkańcom, to potrzebna będzie silna odpowiedź w walce, bez względu na politykę - oznajmiła prezydent ministrowi obrony narodowej podczas ich poniedziałkowego spotkania.

Phenian w niedzielę ponownie zagroził atakiem na amerykańskie bazy wojskowe w Japonii, jeśli doszłoby do wojny z Koreą Południową. Według północnokoreańskiego dziennika "Rodong Sinmun" celem miałyby być bazy w prefekturach Aomori, Kanagawa i Okinawa.

"Stan wojny"

W sobotę północnokoreańska agencja KCNA podała, że władze w północnokoreańskie ogłosiły "stan wojny" z Koreą Południową. To kolejny etap eskalacji napięcia po lutowej próbie nuklearnej Korei Północnej.

Zachodnie agencje przypominają, że formalnie oba państwa koreańskie znajdują się w stanie wojny od 60 lat, gdyż po zakończeniu konfliktu zbrojnego na Półwyspie Koreańskim w 1953 roku nie zawarły układu pokojowego. Ogłoszenie w sobotę "stanu wojny" z Koreą Południową oznacza jednak przejście Phenianu do kolejnej fazy eskalacji napięcia.

Autor: abs//kdj/k / Źródło: Reuters

Tagi:
Raporty: