Uczeń szkoły w stanie Nowy Jork natknął się w parku na odciętą rękę. Zawiadomiono policję, wkrótce pies tropiący w pobliżu znalazł drugą rękę i nogę. Służby "nie wykluczają, że zdarzenie może mieć związek z działalnością gangów" - podały miejscowe media.
Uczeń dokonał makabrycznego odkrycia w czwartek rano. Idąc do szkoły w miejscowości Babylon na Long Island w stanie Nowy Jork, zauważył "odciętą lewą rękę" na wschodnim krańcu stawu Southards Park. Zadzwonił do ojca, ten powiadomił służby. Jak podała policja hrabstwa Suffolk w komunikacie prasowym, blisko sześć metrów dalej pies tropiący znalazł prawą rękę, a w pobliskim parku natrafił na ludzką nogę ukrytą w stercie liści.
Ludzkie kończyny w pobliżu szkoły
Według policji obie ręce prawdopodobnie należą do mężczyzny. Policja "nie wyklucza, że zdarzenie może mieć związek z działalnością gangów" - przekazała stacja NBC New York. Ta sama stacja, powołując się na służby wskazała, że kończyny zostały znalezione w pobliżu szkoły podstawowej i "prawdopodobnie zostały niedawno wyrzucone". Śledczy "mają nadzieję zidentyfikować części ciała za pomocą (badań) DNA i tatuaży".
ZOBACZ TEŻ: Szokujące znalezisko w piwnicy podejrzanego w sprawie seryjnych morderstw pod Nowym Jorkiem
Uczniowie miejscowej szkoły pozostali w budynku w czasie, gdy policja prowadziła czynności w pobliżu Southards Park, ponadto zapewniono im wsparcie psychologiczne - przekazała NBC New York, powołując się na list miejscowego kuratora do rodziców.
Źródło: NBC News
Źródło zdjęcia głównego: Matt Gush / Shutterstock