Nastolatek zginął, ratując życie siostry. Nowe szczegóły strzelaniny na przyjęciu urodzinowym

Źródło:
BBC, CNN, tvn24.pl

Philstavious Dowdell zmarł, ratując życie swojej siostry, informuje BBC. To na jej przyjęciu urodzinowym doszło do strzelaniny, w której zginęły cztery osoby, a co najmniej 32 zostały ranne. "Ostatnią rzeczą, jaką mu powiedziałam było to, by pozostał silny" - wspomina w rozmowie z BBC Alexis Dowdell.

Do strzelaniny, w wyniku której zginęły cztery osoby, a co najmniej 32 zostały ranne, doszło w sobotę ok. godz. 22.30 czasu miejscowego w studiu tańca w Dadeville w Alabamie. Koroner hrabstwa Tallapoosa w poniedziałek zidentyfikował ofiary strzelaniny. To 23-letni Corbin Dahmontrey Holston, 19-letni Marsiah Emmanuel Collins, 17-letnia Shaunkivia (KeKe) Nicole Smith i 18-letni Philstavious Dowdell - przekazało tego samego dnia CNN.

Philstavious Dowdell był bratem 16-letniej Alexis Dowdell. To na zorganizowanym przez nią przyjęciu urodzinowym doszło do strzelaniny. W rozmowie z BBC nastolatka powiedziała, że brat pchnął ją na ziemię, gdy zaczęła się walka. Kiedy go znalazła, otworzył oczy i uniósł brwi, ale nie był w stanie mówić. - Ostatnią rzeczą, jaką mu powiedziałam było to, by pozostał silny - przekazała Alexis BBC.

ZOBACZ TEŻ: Nastolatek szedł odebrać braci, zapukał pod zły adres. Został postrzelony

Rodzina wspomina ofiarę strzelaniny w Dadeville

Nastolatka i jej matka, LaTonya Allen, powiedziały brytyjskiemu nadawcy, że nie wiedzą, dlaczego doszło do strzelaniny. - Kawałek mojego serca został wyrwany - stwierdziła Allen. - (Philstavious) miał skończyć szkołę w przyszłym miesiącu. Zamiast iść na studniówkę, pójdę na cmentarz, by zobaczyć się z moim synem - dodała.

Władze twierdzą, że mają "mocny trop" w sprawie - odnotowało w poniedziałek CNN. Jak dotąd nie podały jednak żadnych informacji na temat przebiegu strzelaniny i jej motywu, ani tego, czy podejrzany został zabity lub aresztowany. Szef policji w Dadeville L. Floyd zaapelował o "cierpliwość", wzywając każdego, kto ma zdjęcia lub informacje z miejsca zdarzenia, o udostępnienie ich władzom.

DJ obecny na przyjęciu o "traumie" uczestników

Cytowany przez CNN Keenan Cooper, DJ z przyjęcia urodzinowego, stwierdził że nie zauważył żadnych kłótni, zanim wybuchła strzelanina. - To było okropne widzieć wszystkie te dzieci, które zostały postrzelone i te, które są martwe. Wszyscy, którzy patrzyli na ciała leżące przy drzwiach wejściowych, będą prawdopodobnie mieć traumę - podkreślił.

ZOBACZ TEŻ: Atak w Nashville. Napastniczka leczyła się z powodu zaburzeń emocjonalnych. Mimo to kupiła siedem sztuk broni

Autorka/Autor:wac//am

Źródło: BBC, CNN, tvn24.pl