USA wykryły wzmożoną aktywność Rosji w pobliżu podmorskich kabli. "Nadal rozwija zdolności sabotażu"  

Źródło:
PAP, CNN
Rosyjski okręt podwodny w pobliżu Turcji i Krymu. Wideo archiwalne
Rosyjski okręt podwodny w pobliżu Turcji i Krymu. Wideo archiwalneReuters Archive
wideo 2/5
Rosyjski okręt podwodny w pobliżu Turcji i Krymu. Wideo archiwalneReuters Archive

Stany Zjednoczone wykryły wzmożoną aktywność militarną Rosji w pobliżu kluczowych podmorskich kabli - poinformował w piątek CNN. Według dwóch anonimowych urzędników, USA uważają, że obecnie Moskwa może być bardziej skłonna do operacji sabotażowych mających zablokować działanie ważnego elementu światowej infrastruktury komunikacyjnej.

Według jednego z amerykańskich urzędników, z którymi rozmawiał portal amerykańskiego nadawcy, Rosja rozbudowuje jednostkę wojskową znaną pod skrótem GUGI, rozmieszczającą okręty podwodne, nawodne oraz drony morskie. "Jesteśmy zaniepokojeni wzmożoną aktywnością rosyjskiej marynarki wojennej na całym świecie i tym, że kalkulacja Rosji w sprawie uszkodzenia amerykańskiej i sojuszniczej podwodnej infrastruktury krytycznej może ulec zmianie" - powiedział urzędnik w rozmowie z CNN. Przekonywał, że "Rosja nadal rozwija zdolności podmorskiego sabotażu".

Co oznaczałby atak na infrastrukturę komunikacyjną

Urzędnik przekonywał, że USA regularnie śledzą rosyjskie statki patrolujące rejony krytycznej infrastruktury morskiej i podmorskich kabli, często leżących daleko od rosyjskich wybrzeży. Jednakże do tej pory USA nie zgłaszały zaniepokojenia dotyczącego tajnych operacji podwodnych rosyjskiej jednostki GUGI.

Kable podmorskie stanowią kluczowy szkielet ruchu internetowego i telekomunikacyjnego na całym świecie. Większość komunikacji i ruchu internetowego przechodzi przez rozległą sieć szybkich światłowodów zainstalowanych wzdłuż dna oceanu.

Skoordynowany atak mógłby znacząco zakłócić komunikację prywatną, rządową i wojskową wykorzystującą te kable, a także działanie branż, dla których jest ona kluczowa, jak np. rynki finansowe. Kable podmorskie przesyłają również ogromne ilości energii elektrycznej między różnymi krajami europejskimi - podkreśliła CNN.

W kwietniu 2023 r. dowódca okrętu patrolowego NATO powiedział CNN, że w ostatnich latach obserwował wzrost rosyjskiej aktywności w rejonie kabli podmorskich na Morzu Bałtyckim. W zeszłym roku wspólne dochodzenie nadawców publicznych Szwecji, Danii, Norwegii i Finlandii wykazało, że Rosja ma flotę podejrzanych statków szpiegowskich działających na wodach północnej Europy w celu potencjalnego sabotażu zarówno kabli podmorskich, jak i farm wiatrowych. Wykorzystując analizę danych, przechwycone komunikaty radiowe i źródła wywiadowcze, nadawcy przez kilka lat śledzili ok. 50 statków operujących w tym rejonie, wykorzystując podwodny nadzór do mapowania miejsc potencjalnych ataków.

Google Maps

Siły tajwańskie i amerykańskie zaobserwowały podobną aktywność chińskiej marynarki wojennej na wodach wokół Tajwanu. Groźna działalność Rosji nie została przerwana przez trwającą wojnę z Ukrainą.

CZYTA TAKŻE: To nie powieść szpiegowska, lecz nowa rzeczywistość. Jak poradzi sobie "wiotka potęga"?

Ewentualne uszkodzenia "mogą prowadzić do niezamierzonej eskalacji"

Rosyjskie kierownictwo przywiązuje wielką wagę do GUGI - powiedział CNN amerykański urzędnik USA. Zauważył, że mimo wojny w Ukrainie nie zrezygnowano z finansowania jednostki. Przekazał też, że Stany Zjednoczone będą traktować każdy sabotaż podmorskiej infrastruktury jako znaczącą eskalację rosyjskiej agresji poza Ukrainą.

"Wszelkie działania, które uszkodziłyby infrastrukturę dna morskiego, w tym kable podmorskie, zwłaszcza w okresach wzmożonych napięć, niosą ze sobą ryzyko nieporozumień i błędnego zrozumienia, które mogą prowadzić do niezamierzonej eskalacji" – zauważył urzędnik USA.

"Stany Zjednoczone byłyby szczególnie zaniepokojone uszkodzeniem należącej do nas lub naszych sojuszników krytycznej infrastruktury podmorskiej" - dodał.

Autorka/Autor:akr

Źródło: PAP, CNN

Źródło zdjęcia głównego: Sergey Mihailicenko/Anadolu Agency/Getty Images