Amerykańskie media opisują heroiczną postawę pracownicy sieci Habit Burger Grill. W sobotę 12 listopada 19-letnia Bianca Palomera zobaczyła, jak czterech mężczyzn dręczy chłopca "ze specjalnymi potrzebami". Gdy stanęła w jego obronie, jeden z agresorów zaatakował, w wyniku czego kobieta straciła oko. Obecnie trwa zbiórka pieniędzy na jej leczenie. W krótkim czasie zebrano ponad 125 tysięcy dolarów.
Na nagraniu opublikowanym w internecie przez siostrę poszkodowanej Ericę widać, jak mężczyzna kilkukrotnie uderza kobietę w twarz. Wcześniej, jak opowiadała stacji telewizyjnej NBC Bianca, agresor "groził (chłopcu - red.) i obrażał go. Mówił, że go pobije i pytał: 'czego się tak na mnie gapisz'. Wtedy wkroczyłam i powiedziałam: 'to, co robisz, jest niewłaściwe'".
Chłopiec był znany 19-latce jako brat jednego z jej współpracowników. Jak pisze portal Insider, to dziecko "ze specjalnymi potrzebami".
Bianca Palomera straciła oko
Wspominając wydarzenia z 12 listopada, Bianca dodała, że atak był ostatnią reakcją, jakiej się spodziewała. - Nie żałuję, że interweniowałam. Dla brata mojego współpracownika mogło się to skończyć gorzej - przekazała NBC.
Cztery dni po ataku siostra dziewiętnastolatki opublikowała w mediach społecznościowych wpis, w którym przekazała, że Bianca odniosła "nieodwracalne obrażenia". Pomimo operacji kobieta straciła prawe oko. Erica zwróciła się także do lokalnych mieszkańców z prośbą o rozpowszechnienie wideo z wizerunkiem mężczyzny celem jak najszybszego pojmania go. Na nagraniach zarejestrowanych przez monitoring lokalu widać, jak mężczyzna ucieka z restauracji tuż po zaatakowaniu dziewiętnastolatki. Za pośrednictwem portalu Go Fund Me Erica założyła zbiórkę pieniędzy, która ma wspomóc Biancę "we wszystkim, czego może potrzebować". W krótkim czasie zebrano ponad 125 tysięcy dolarów.
ZOBACZ TEŻ: Jedenastolatek był torturowany i głodzony. Uratowała go kartka z pytaniem od kelnerki: potrzebujesz pomocy?
Źródło: NBC, Insider
Źródło zdjęcia głównego: Go Fund Me