Departament sprawiedliwości USA złożył pozew przeciwko stanowi Maine za odmowę wdrożenia rozporządzenia wykonawczego prezydenta Donalda Trumpa odnośnie zakazu uczestnictwa osób transpłciowych w zawodach sportowych kobiet i dziewcząt.
Informację przekazała w środę prokurator generalny Pam Bondi. Departament bada tę kwestię również w innych stanach, jak Minnesota czy Kalifornia.
Bondi sprecyzowała, że w pozwie przeciwko Maine przytoczono dwa przypadki, w których osoby transpłciowe wygrały zawody kobiet, między innymi w skoku o tyczce w halowych lekkoatletycznych mistrzostwach stanu.
W odpowiedzi gubernator Maine Janet Mills oświadczyła, że "rząd federalny jest nastawiony na narzucenie swojej woli". "Niech dzisiejszy dzień posłuży jako przestroga dla wszystkich stanów: Maine może być jednym z pierwszych, które ściągną na siebie gniew rządu federalnego, ale nie będzie ostatnim" - podkreśliła.
Podczas kampanii wyborczej Donald Trump często podnosił tę sprawę, a po elekcji na urząd prezydenta podpisał rozporządzenie wykonawcze zakazujące sportowcom transpłciowym rywalizacji z kobietami.
DOWIEDZ SIĘ WIĘCEJ:
Spory o udział osób transpłciowych w zawodach sportowych kobiet
Zwolennicy działań Trumpa uważają, że chronią one uczciwość zawodów, podczas gdy przeciwnicy twierdzą, że wykluczają młode osoby transpłciowe z ważnych aktywności fizycznych i społecznych.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Trump w otoczeniu dzieci podpisuje rozporządzenie o transpłciowych sportowcach
Większość Amerykanów nie popiera udziału osób transpłciowych w sportach dziewcząt i kobiet. Według lutowego sondażu Reuters/Ipsos uczestnictwo sportowców transpłciowych razem z dziewczętami na poziomie szkół podstawowych i średnich poparło 26 procent respondentów, przeciwko było 55 procent, a 19 procent nie miało zdania.
Natomiast pomysł, żeby osoby transpłciowe zostały dopuszczone do elitarnych sportów kobiecych na poziomie college'u, lig zawodowych czy igrzysk olimpijskich, poparło tylko 19 procent, a przeciwko opowiedziało się 65 procent.
Autorka/Autor: asty/ads
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: PAP/EPA/JIM LO SCALZO