Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski przekazał w czwartek wieczorem, że rozmawiał tego dnia z prezydentem Andrzejem Dudą i premierem Włoch Mario Draghim. Zełenski podziękował "polskim braciom" za "wsparcie obronne dla Ukrainy" i za "współpracę na rzecz wspólnego bezpieczeństwa".
Wołodymyr Zełenski poinformował, że w czasie rozmowy z Andrzejem Dudą i Mario Draghim podziękował im za potępienie rosyjskich pseudoreferendów w okupowanych obwodach i przygotowywanej przez Kreml próby anektowania części ukraińskiego terytorium.
- Dziękuję naszym polskim braciom za bezcenne wsparcie obronne i naszą współpracę na rzecz wspólnego bezpieczeństwa - powiedział w nagraniu opublikowanym w piątek wieczorem na kanale Telegram.
Jak dodał Zełenski, rozmowa z prezydentem Polski dotyczyła też sposobów wzmocnienia stosunków oraz współpracy transgranicznej. - Musimy zrobić wszystko, by nie było dla naszych narodów żadnej przeszkody w stosunkach gospodarczych i wszystkich innych - podkreślił ukraiński przywódca.
"Rosja nie otrzyma nowego terytorium Ukrainy"
Zełenski odniósł się również do planowanej przez Rosję aneksji okupowanego ukraińskiego terytorium. - Rosja nie otrzyma nowego terytorium Ukrainy. Rosja przyłączy siebie do tej katastrofy, którą sama przyniosła na okupowane terytorium naszego kraju - oświadczył.
Jak dodał, "ceną tego, że jeden człowiek w Rosji chce kontynuować tę wojnę, będzie to, że całe rosyjskie społeczeństwo pozostanie bez normalnej gospodarki, bez godnego życia i bez szacunku dla jakichkolwiek ludzkich wartości".
Według Zełenskiego "można to jeszcze zatrzymać". - By to zatrzymać, trzeba będzie zatrzymać tego jednego w Rosji, kto chce wojny bardziej niż życia. Waszego życia, obywatele Rosji - kontynuował.
Prezydent przypomniał, że w piątek odbędzie się "specjalne", zwołane przez niego, posiedzenie ukraińskiej Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony. Zapowiedział, że zapadną na nim pewne decyzje. - Wiemy, jak reagować na wszelkie rosyjskie działania - zapewnił.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: president.gov.ua