Rosyjska pełnoskalowa inwazja na Ukrainę trwa od 521 dni. Do Grodna na Białorusi, w okolicę "przesmyku suwalskiego", przybyło około stu najemników rosyjskiej Grupy Wagnera, by organizować prowokacje na granicy z Polską i Litwą - pisze w piątek portal Sprotyw, utworzony przez Siły Operacji Specjalnych Ukrainy. Oto najważniejsze wydarzenia ostatnich godzin.
> Dziewięć osób, w tym dwoje dzieci i 77-letnia kobieta, zostało rannych w piątek w rosyjskim ostrzale bloku mieszkalnego w Dnieprze w środkowej części Ukrainy - poinformował szef lokalnej administracji Serhij Łysak.
> Do Grodna na Białorusi, w okolicę "przesmyku suwalskiego", przybyło ok. stu najemników rosyjskiej Grupy Wagnera, by organizować prowokacje na granicy z Polską i Litwą - pisze portal Sprotyw, utworzony przez Siły Operacji Specjalnych Ukrainy.
> Najemnicy z Grupy Wagnera prowadzą ćwiczenia z białoruską armią niedaleko granicy z Polską. Generał Mieczysław Bieniek, były zastępca dowódcy NATO do spraw transformacji, ocenił w TVN24, że "nie wolno tego lekceważyć", ale dodał, że nie należy również wyolbrzymiać związanego z tym zagrożenia. - Wagnerowcy mogą sobie pomaszerować ewentualnie na Moskwę, ale na pewno nie wkroczą na teren państwa natowskiego - przekonywał.
> Rosyjskie wojska ostrzelały w piątek wieczorem blok i budynek Służby Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU) w Dnieprze w środkowej części Ukrainy - poinformował ukraiński prezydent Wołodymyr Zełenski.
> Około 60 rosyjskich wojskowych odmówiło wykonywania rozkazów pod wyzwoloną przez siły ukraińskie miejscowością Staromajorske w obwodzie donieckim na południowym wschodzie Ukrainy - informuje sztab generalny sił zbrojnych Ukrainy.
> W trakcie szczytu Rosja-Afryka w Petersburgu Władimir Putin był zmuszony czekać na spotkanie z prezydentem Egiptu Fattahem as-Sisim. Kamery zarejestrowały rosyjskiego prezydenta, który na oczach zgromadzonych dziennikarzy krążył po pomieszczeniu, z rękami założonymi za plecami.
> Unia Europejska nałożyła sankcje na siedmiu Rosjan i pięć rosyjskich podmiotów odpowiedzialnych za cyfrową kampanię manipulowania informacjami, służącą przeinaczaniu faktów i rozpowszechnianiu propagandy na użytek rosyjskiej wojny przeciwko Ukrainie - podała Rada UE.
> W gruzińskim porcie w Batumi doszło w czwartek do protestu. Sprzeciw wzbudziła obecność statku wycieczkowego, na którego pokładzie znajdowali się między innymi turyści z Rosji. Manifestanci przybyli z transparentami sprzeciwiającymi się działaniom zbrojnym Kremla, a także z wyrazami poparcia dla Ukrainy. Statek odpłynął tego samego dnia.
Źródło: red.
Źródło zdjęcia głównego: Reuters