Rosjanie zaatakowali, użyli irańskich dronów. Kijów się obronił

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, tvn24.pl

Kijów został zaatakowany przy użyciu irańskich dronów, w stolicy Ukrainy słychać było wybuchy - poinformował w środę rano mer miasta Witalij Kliczko. W obwodach żytomierskim i kijowskim ogłoszono alarm przeciwlotniczy. Szczątki jednego z zestrzelonych dronów uszkodziły dwa budynki administracyjne w stolicy. Prezydent Ukrainy przekazał, że wszystkie drony wysłane przez Rosjan zostały zestrzelone. Podziękował obronie przeciwlotniczej. - Zuchy! Jestem dumny - powiedział Wołodymyr Zełenski na nagraniu opublikowanym w internecie.

"Wybuch w dzielnicy szewczenkowskiej. Służby już jadą na miejsce" - poinformował mer Kijowa Witalij Kliczko w porannym wpisie w mediach społecznościowych, na Telegramie.

W oddzielnej wiadomości Kliczko napisał, że nad stolicą oraz nad obwodem kijowskim zestrzelono dziesięć dronów Shahed-136.

Drony Shahed to broń irańskiej produkcji, której Rosja używa w inwazji na Ukrainę, w tym bardzo często do ataków na ukraińską infrastrukturę krytyczną.

Wcześniej Reuters przekazał informacje służb ratunkowych, według których w stolicy i otaczającym ją regionie na 20 minut przed wybuchami ogłoszony został alarm przeciwlotniczy. W obwodach żytomierskim i kijowskim alarm przeciwlotniczy trwał od godziny 5.57 (4.57 w Polsce). Został odwołany około godziny 9 rano (godziny 8 czasu polskiego).

Gubernator obwodu kijowskiego Ołeksij Kułeba powiedział, że działają systemy obrony przeciwlotniczej.

CZYTAJ TAKŻE: Sankcje na osoby i firmy związane z produkcją irańskich dronów >>>

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski podziękował siłom obrony przeciwlotniczej za zestrzelenie irańskich dronów.

- Ten ranek terroryści rozpoczęli od 13 Shahedów. Wstępnie wszystkie 13 zostały zestrzelone przez ukraińskie siły obrony przeciwlotniczej. Zuchy! Jestem dumny. Szanowni obywatele, dziękujemy obronie przeciwlotniczej - powiedział Zełenski w nagraniu opublikowanym w Telegramie. Przypomniał też o konieczności reagowania na alarmy przeciwlotnicze.

Na rosyjskie ataki przeprowadzone w środę zareagowała także ambasada USA w Ukrainie.

"Drony w Kijowie dziś rano, ale wiem, że budzenie się od rosyjskich bomb stało się częstym zjawiskiem, które Ukraińcy bohatersko i z godnością znoszą w całej Ukrainie. Jesteśmy z wami - w drodze jeszcze więcej pomocy" - napisała ambasador Bridget A. Brink na Twitterze.

Szczątki zestrzelonego drona uszkodziły budynki administracyjne w Kijowie

"W rejonie stolicy siły obrony przeciwlotniczej zestrzeliły dziesięć Shahedów. Według wstępnych informacji szczątki drona uszkodziły dwa budynki administracyjne w dzielnicy szewczenkowskiej. Informacje o ofiarach są ustalane" - przekazała administracja Kijowa we wpisie w mediach społecznościowych, na Telegramie.

Zastępca szefa Biura Prezydenta Ukrainy Kyryło Tymoszenko poinformował, że odłamki zestrzelonych dronów uszkodziły nie tylko dwa budynki administracyjne w Kijowie, ale także prywatny dom w podkijowskiej wsi Wysznewe. Tymoszenko opublikował w mediach społecznościowych zdjęcie domu z wybitymi oknami i dziurą w murze oraz fotografię przedstawiającą samochód z przedziurawioną tylną szybą.

Rzeczniczka Państwowej Służby ds. Sytuacji Nadzwyczajnych Switłana Wodołaha przekazała portalowi Suspilne, że w wyniku porannych ataków nikt nie ucierpiał.

Po godzinie 8 czasu lokalnego (po godzinie 7 w Polsce) kijowskie władze wojskowe podały, że zestrzelono ogółem 11 dronów. Dowództwo sił lotniczych poinformowało, że Rosjanie wypuszczają je z wybrzeża Morza Azowskiego.

Irańskie drony w rękach Rosjan

Według informacji amerykańskiego dziennika "Washington Post" Rosja i Iran porozumiały się w sprawie budowy "setek" dronów bojowych. Maszyny mają powstawać na terytorium Rosji, według irańskiego projektu.

W ocenie przedstawicieli zachodnich służb wywiadowczych, cytowanych przez "Washington Post", od sierpnia Rosja wykorzystała przeciwko Ukrainie ponad 400 dronów produkcji irańskiej. Rosjanie używają bezzałogowców między innymi do ataków na cywilną infrastrukturę, na przykład na elektrownie.

Teheran twierdzi, że sprzedał Rosji drony przed rozpoczęciem prowadzonej na pełną skalę napaści na Ukrainę, jednak w bezzałogowcach znaleziono części wyprodukowane w lutym, co może świadczyć o tym, że uzbrojenie było przekazane później.

Strona ukraińska poinformowała, że strąca około 70 procent dronów przed ich uderzeniem.

Autorka/Autor:KS//now

Źródło: PAP, tvn24.pl

Tagi:
Raporty: