Ukraińskie władze: miasta i wsie na linii frontu w obwodzie donieckim pod ostrzałem Rosjan

ROZMOWA GEN 1
Generał Kraszewski o bitwie w Donbasie
Źródło: TVN24

Na południowym wschodzie Ukrainy trwa atak na niemal wszystkie miasta i wsie na linii frontu w obwodzie donieckim - podał szef administracji obwodowej Pawło Kyryłenko w piątek. W ostatnich dniach informowano, że Rosja szykuje się do zmasowanej ofensywy na wschodzie oraz do bitwy o Donbas.

O przygotowaniach Rosji do ofensywy na wschodzie Ukrainy i zamiarach zajęciu Donbasu donosili w ostatnich dniach ukraińscy urzędnicy i międzynarodowi eksperci. W piątek szef donieckiej administracji obwodowej Pawło Kyryłenko poinformował, że "Rosjanie niszczą obwód doniecki".

Atak Rosji na Ukrainę. Relacja na żywo w tvn24.pl

general momo
Jak będzie wyglądała walka o Donbas?
Źródło: TVN24

Kyryłenko: obszary zamieszkane atakowane przez rosyjską zbrojną hordę

"Rosjanie niszczą obwód doniecki! Prawie wszystkie obszary zamieszkane w obwodzie wzdłuż linii frontu są atakowane przez rosyjską zbrojną hordę" - napisał Kyryłenko w piątek na Telegramie.

Szef administracji obwodowej podał przykład gminy Marinka, która według jego informacji znajduje się pod ostrzałem od początku rosyjskiej inwazji na Ukrainę. Mimo to codziennie prowadzona jest ewakuacja i z Marinki wyjechało już co najmniej 350 osób.

"Od 24 lutego Rosjanie zabili 11 cywilów (w tym dziecko) i ranili 48 innych (w tym dziecko) w gminie Marinka. Uszkodzone zostały trzy szkoły, przedszkole, trzy budynki administracyjne, 13 bloków mieszkalnych, 322 prywatnych domów (97 z nich całkowicie zniszczono) oraz 26 firm" - napisał Kyryłenko.

TVN24
Dowiedz się więcej:

TVN24

Czytaj także: