Atak, który wstrząsnął światem. Ustalili, kto wydał rozkaz

Szpital dziecięcy Ochmatdyt w Kijowie został zaatakowany na początku lipca. Zginęły dwie osoby, a 30 zostało rannych, w tym 10 dzieci.

Prokurator generalny Ukrainy Andrij Kostin poinformował we wtorek, że jego biuro wraz ze Służbą Bezpieczeństwa Ukrainy ustaliły tożsamość jednej z osób zaangażowanych w zorganizowanie i popełnienie zbrodni wojennej, jaką było zbombardowanie placówki medycznej. Jest nią były dowódca lotnictwa dalekiego zasięgu sił rosyjskich, generał broni Siergiej Kobyłasz.

24 lipca - dwa tygodnie po ataku - Kobyłasz został dowódcą sił powietrznych Rosji.

We wtorek Andrij Kostin, wraz z prokuratorem Międzynarodowego Trybunału Karnego Karimem Khanem, odwiedzili teren szpitala, gdzie spadły rosyjskie rakiety.

CZYTAJ też: "Miała powołanie, by nieść pomoc dzieciom". Lekarkę zabili Rosjanie

CZYTAJ też: Myślała, że zabiera dziecko w bezpieczne miejsce. "Niech będą przeklęci!"

Jak ustalili ukraińscy śledczy, to właśnie Kobyłasz 8 lipca wydał podwładnym rozkaz przeprowadzenia ataku na szpital dziecięcy z użyciem bombowca Tu-95 uzbrojonego w rakietę manewrującą Ch-101.

Kostin przypomniał, że atak ten spowodował śmierć dwóch osób cywilnych: lekarki i dziadka małej dziewczynki, która wówczas przebywała w szpitalu. 34 osoby, w tym dziewięcioro dzieci, zostały ranne.

Międzynarodowy Trybunał Karny wcześniej wydał nakaz aresztowania generała Kobyłasza za ostrzały infrastruktury energetycznej w Ukrainie.