"Był mały, wielkości walizki i srebrny". Raport o niezidentyfikowanych obiektach latających

Źródło:
PAP, CNN

W kwietniu Pentagon opublikował nagrania, na których zarejestrowano niezidentyfikowane obiekty latające (UFO). CNN dotarła do raportów Marynarki Wojennej USA, które dotyczą szczegółów tych incydentów. Jeden z nich głosi, że po zanotowaniu zjawiska wojsko kontaktowało się z właścicielami bezzałogowych dronów. Nie znaleziono jednak nikogo, kto dysponowałby tak zaawansowanym sprzętem.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE NA TVN24 GO >>>

Raport Marynarki Wojennej USA z marca 2014 roku donosi, że nieznany obiekt "był mały, mniej więcej wielkości walizki i miał kolor srebrny". Minął amerykański samolot F-18 w odległości około 300 metrów. Pilot nie był w stanie go zidentyfikować, a obiekt szybko i bezpowrotnie zniknął z jego pola widzenia.

Raport opisujący incydent z listopada 2013 roku mówi o małym, białym obiekcie o rozpiętości skrzydeł około 1,5 metra i bez żadnych charakterystycznych znaków.

Niezidentyfikowany obiekt latający na nagraniu udostępnionym przez Pentagon (wideo z kwietnia 2020 roku)
Jedno z nagrań udostępnionych przez Pentagon NavAir Navy

"Bezzałogowe obiekty lotnicze"

W dokumentach, do których dostęp uzyskały amerykańskie media, niezidentyfikowane obiekty nazywane są "bezzałogowymi obiektami lotniczymi" (ang. Unmanned Aerial Systems), co ma określać drona.

Po odnotowaniu jednego z incydentów - jak głosi jeden z raportów - wojsko kontaktowało się z właścicielami bezzałogowych dronów. Nie znaleziono nikogo, kto dysponowałby tak zaawansowanym sprzętem. Portal CNN pisze, że istnieje również możliwość, iż tajemnicze obiekty mogły być obsługiwane przez wojsko Rosji czy Chin w trakcie operacji wywiadowczych na terenie USA.

Czytaj więcej o nagraniach Pentagonu na tvn24.pl >>>

Marynarka Wojenna USA ostrzega, że dla samolotów wojskowych drony mogą "stanowić większe zagrożenie" niż większe obiekty, gdyż "są gorzej widoczne zarówno dla ludzkiego oka, jak i dla radarów".

Marynarka Wojenna w ubiegłym roku potwierdziła autentyczność nagrań

W kwietniu Pentagon opublikował trzy nagrania z zarejestrowanymi w podczerwieni niezidentyfikowanymi obiektami latającymi. Świadkowie - wojskowi - podziwiają na nich prędkość, z jaką poruszają się obiekty i sugerują, że może to być dron.

Marynarka Wojenna USA już w ubiegłym roku potwierdziła autentyczność nagrań, które wcześniej były dostępne w sieci. Pentagon oficjalnie udostępnił materiały w celu "wyjaśnienia wszelkich nieporozumień opinii publicznej" w sprawie tego, czy są one autentyczne i czy pokazują wszystko - tłumaczyła rzeczniczka prasowa amerykańskiego resortu obrony Sue Gough.

Niezidentyfikowany obiekt latający zarejestrowany na jednym z nagrańNavAir Navy

Temat ten był poruszany w opublikowanej pod koniec kwietnia rozmowie agencji Reutera z Donaldem Trumpem. - Zastanawiam się, czy jest to prawdziwe. To niezły materiał - powiedział o filmach prezydent USA.

W ubiegłym roku w rozmowie z telewizją ABC News Trump przyznał, że został zapoznany z materiałami o niezidentyfikowanych obiektach latających. - Widziałem, słyszałem, czytałem, odbyłem nawet krótkie spotkanie w tej kwestii. Niektórzy mówią, że widzą UFO. Czy ja w to wierzę? Niezbyt - mówił.

Autorka/Autor:pp/kab/kwoj

Źródło: PAP, CNN

Źródło zdjęcia głównego: US Secretary of Defence