Tybetańczycy zaczną się wysadzać?


Wśród Tybetańczyków pojawiają się głosy krytyki wobec tradycyjnego pacyfizmu tego narodu, uosobianego przez Dalajlamę XIV. - Scenariusz samobójczych ataków w walce o niepodległość jest "bardziej niż możliwy" - uważa tak przewodniczący młodzieżowego kongresu tybetańskiego Tsewang Rigzin.

- Pacyfizm zaprowadził nas na ślepy tor. Mówi się o nas w sposób epizodyczny, ograniczony. Zostaliśmy zapomniani przez wspólnotę międzynarodową - powiedział 37-letni Tybetańczyk włoskiemu dziennikowi ""Corriere della Sera".

Zdaniem Rigzina należy brać udział z bardziej radykalnych przykładów walki o niepodległość: - Tyle pięknych słów, a potem nic. Widzimy natomiast, jak przypominają o sobie Palestyńczycy i aktywiści w Iraku dzięki samobójczym atakom.

Tyle pięknych słów, a potem nic. Widzimy natomiast, jak przypominają o sobie Palestyńczycy i aktywiści w Iraku dzięki samobójczym atakom. Uwaga światowych mediów skupiona jest wyłącznie na nich. tsewang Rigzin

- Być może wkrótce nadejdzie pora zmiany strategii walki - uważa działający na uchodźctwie Tybetańczyk, zarzucając Dalajlamie XIV fiasko prowadzonej przez niego polityki. W opinii Rigzina pokojowa postawa duchownego doprowadziła do tego, że Chińczycy wciąż wyrzucają Tybetańczyków z ich kraju i trwa - jak to ujął - "zagłada ich tradycji kulturowych i religijnych".

Chiny do UE: U was też są przestępcy

Również Chiny krytykują Dalajlamę i obwiniają go o inspirowanie obecnych demonstracji w Tybecie. Jednocześnie przestrzegają Unię Europejską przed ingerowaniem w sytuację w Tybecie.

- Niepokoje i akty przemocy w Tybecie są sprawą wewnętrzną Chin - oświadczył rzecznik

Sądzę, że w krajach europejskich też są przestępcy, w szczególności tacy, którzy uciekają się do przemocy. Jak policjanci reagują na to w Europie? Qin Gang, chiński MSZ

- Sądzę, że w krajach europejskich też są przestępcy, w szczególności tacy, którzy uciekają się do przemocy. Jak policjanci reagują na to w Europie? Sami się zastanówcie; mam nadzieję, że Europa nie przyjmie w tym zakresie podwójnych standardów - mówił Qin.

Associated Press zwraca uwagę, że Pekin zdecydował się na to w przededniu dwudniowego spotkania ministrów spraw zagranicznych państw Unii Europejskiej.

PRZECZYTAJ WIĘCEJ O STYUACJI W TYBECIE

Źródło: PAP, tvn24.pl