Dwie turystki zaginęły na greckiej wyspie. Wcześniej jedna wysłała niepokojącą wiadomość 

Źródło:
 ANT1, BBC, MEGA, Parapolitika, skai.gr, Tanea,, tvn24.pl
Grecy mierzą się z falą upałów
Grecy mierzą się z falą upałówENEX
wideo 2/3
Grecy mierzą się z falą upałówENEX

Trwają poszukiwania 73-letniej turystki z Francji, która w piątek zaginęła na greckiej wyspie Sikinos. Tego samego dnia kobieta miała przesłać właścicielowi hotelu wiadomość sugerującą, jakoby uległa wypadkowi. Lokalne służby prowadzą też akcję poszukiwawczą jej 64-letniej znajomej.  

Służby na Sikinos, niewielkiej greckiej wyspie należącej do archipelagu Cyklady, poszukują dwóch Francuzek. Kobiety po raz ostatni widziane były w piątek. Opuściły wówczas swoje hotele, by się spotkać. Znały się, ale nie nocowały w tym samym obiekcie. Nie jest jasne, czy w momencie zaginięcia przebywały razem - zrelacjonował grecki dziennik "Tanea".

Telewizja MEGA dotarła do Iliasa Gavanasa, mężczyzny, w którego hotelu zatrzymała się starsza z kobiet. Ten przyznał, że w dniu zaginięcia 73-latka usiłowała się z nim skontaktować. Zadzwoniła do niego około godziny 5:50 czasu lokalnego, ale Gavanas nie odebrał. Próbę kontaktu ponowiła jeszcze dwukrotnie - wskazują udostępnione przez MEGA zrzuty ekranu telefonu komórkowego Greka.

Niepokojącą wiadomość. Rozłączyła się i wysłała zdjęcia

Rozmawiając z mediami Gavanas przyznał, że zdał sobie sprawę z nieodebranych połączeń około godziny 7:20. Wysłał wówczas 73-latce wiadomość z pytaniem, czy wszystko jest w porządku. Kobieta nie odpowiadała, więc po kilku minutach mężczyzna zadzwonił na jej numer. Połączenie nie zostało odebrane. - Przy trzecim telefonie, który wykonałem, (Francuzka) odebrała. Nie mogłem się z nią porozumieć po angielsku. Powtarzała kilka słów, których nie rozumiałem. Rozłączyła się i wysłała mi (dwa) zdjęcia - przekazał Gavanas.

ZOBACZ TEŻ: Dzwonił, że się zgubił i pada mu bateria. Zaginął na Teneryfie

Sikinos, zdjęcie ilustracyjneShutterstock

Jak wskazuje udostępniony przez telewizję zapis rozmowy hotelarza z 73-latką, pierwsze z przesłanych przez nią zdjęć przedstawiało ją leżącą na ziemi, drugie zaś niebo. Fotografie zostały opatrzone krótką wiadomością o treści "upadłam". Po ich otrzymaniu Gavanas wysłał do kobiety serię wiadomości z prośbą o przesłanie lokalizacji. Pisał je zarówno w języku angielskim, jak i francuskim. Mężczyzna podał też turystyce numer międzynarodowego telefonu alarmowego i polecił, by na niego zadzwoniła. 73-latka nie odpowiedziała już jednak na żadną z wysłanych przez Gavanasa wiadomości.

Hotelarz niezwłocznie zaalarmował służby. Te rozpoczęły poszukiwania kobiety. Podjęły też próbę namierzenia jej telefonu komórkowego. Nie udało im się wskazać jego dokładnej lokalizacji. Ustalono jedynie, że znajduje się on w południowej części wyspy. Mimo niewielkiego obszaru Sikinos poszukiwania Francuzki pozostają bezowocne. Dotąd nie udało się też odnaleźć jej 64-letniej znajomej. Akcja poszukiwawcza prowadzona jest już piąty dzień. Zaangażowano w nią straż pożarną, wolontariuszy, psy tropiące i drony.

Rozmawiając z telewizją ANT1 burmistrz Sikinos podkreślił, że odnalezienie kobiet jest priorytetem. - Robimy co w naszej mocy - stwierdził. Jednocześnie zaznaczył, że warunki do prowadzenia poszukiwań są "trudne". Grecja zmaga się obecnie z falą rekordowych upałów.

ZOBACZ TEŻ: Znany lekarz znaleziony martwy na greckiej wyspie. Policja o przyczynie śmierci 

Fala upałów w Grecji doprowadziła do śmierci kilkorga turystów

Z powodu wysokich temperatur tylko w ciągu ostatnich dwóch tygodni w Grecji zginęło co najmniej sześcioro turystów. 5 czerwca na Krecie na atak serca zmarł 67-letni turysta z Holandii. Lokalne media poinformowały, że przyczyną jego śmierci była niewydolność serca, której doznał w związku z wysoką temperaturą. Dzień później, również na Krecie, zmarła 70-letnia turystka z Francji, która spacerowała pustą plażą. W niedzielę 9 czerwca na Simi znaleziono ciało Michaela Mosleya, popularnego prezentera telewizyjnego i lekarza.

W czwartek 80-letni mężczyzna sam wyszedł z hotelu na Krecie, po czym został znaleziony martwy w pobliżu stanowiska archeologicznego w okolicach miasta Malia, około 30 kilometrów od Heraklionu. W sobotę na greckiej wyspie Samos znaleziono ciało poszukiwanego od ubiegłej niedzieli 74-letniego Holendra. Dzień później na Mathraki, położonej na północno-zachodnim krańcu Grecji, odnaleziono zwłoki zaginionego amerykańskiego turysty.  

Na wyspie Amorgos władze nadal poszukują 59-letniego turysty, którego zaginięcie zgłoszono w ubiegły wtorek, kiedy wybrał się na samotną wędrówkę w bardzo upalny dzień.

ZOBACZ TEŻ: Turyści umierają podczas wędrówek. Greckie media: nie zdają sobie sprawy z ryzyka

Autorka/Autor:jdw//az

Źródło:  ANT1, BBC, MEGA, Parapolitika, skai.gr, Tanea,, tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock