Szef sztabu generalnego sił zbrojnych Tajwanu Shen Yi-ming jest jedną z ośmiu ofiar katastrofy wojskowego śmigłowca w pobliżu Tajpej - poinformowało tajwańskie ministerstwo obrony. Katastrofę przeżyło pięć osób.
Osiem osób zginęło w czwartek rano w katastrofie śmigłowca Black Hawk należącego do tajwańskiego wojska - poinformowało ministerstwo obrony Tajwanu. Na pokładzie znajdował się szef sztabu generalnego generał Shen Yi-ming, który jest jedną z ofiar katastrofy.
Śmigłowiec Black Hawk z 13 osobami na pokładzie rozbił się podczas próby awaryjnego lądowania w górach w pobliżu Tajpej. Leciał ze stolicy do miasta Yilian z misją odwiedzenia bazy żołnierzy.
Katastrofę przeżyło pięć osób.
Shen odpowiadał za przygotowania do obrony Tajwanu przed ewentualnym atakiem ze strony Chin, które uważają wyspę za swoją zbuntowaną prowincję - pisze agencja AP.
Katastrofa śmigłowca miała miejsce zaledwie kilka dni przed wyborami prezydenckimi i parlamentarnymi na Tajwanie, które mają się odbyć 11 stycznia.
Prezydent zawiesza kampanię i składa kondolencje
Jak podaje agencja Reutera, prezydent Tajwanu Tsai Ing-wen, która ubiega się o reelekcję, odwołała zaplanowane na czwartek działania w ramach kampanii wyborczej i wezwała odpowiednie organy do dołożenia wszelkich starań w akcji ratowniczej.
"Moje najgłębsze kondolencje kieruję do rodzin wybitnych żołnierzy, którzy zginęli w dzisiejszej katastrofie śmigłowca. Zrobimy wszystko, co w naszej mocy, aby pomóc ich rodzinom i zbadać przyczynę katastrofy" - napisała na Twitterze.
My deepest condolences go out to the outstanding servicemen lost in today’s helicopter crash, as well as their families. We will do everything we can to help their families in this time of loss & investigate the cause of the crash.
— 蔡英文 Tsai Ing-wen (@iingwen) 2 stycznia 2020
Tajwan kupił 60 amerykańskich śmigłowców UH-60M Black Hawk w 2010 roku.
Jak podaje Reuters, nie jest jednak jasne, czy to jedna z tych maszyn rozbiła się w czwartek.
Autor: pp/adso / Źródło: PAP, Reuters