W Szwecji trwa debata nad nową polityką bezpieczeństwa. Coraz głośniej mówi się o przystąpieniu do NATO.
Szwecja, która przez ostatnie 200 lat była krajem neutralnym, a po II wojnie światowej zrezygnowała z sojuszy militarnych, poszukuje nowej strategii bezpieczeństwa.
"Obronimy się tylko przez tydzień"
Debata w tej sprawie rozgorzała pod koniec grudnia ubiegłego roku, po tym jak szef sztabu generalnego generał Sverker Goeranson w wywiadzie dla dziennika "Svenska Dagbladet" przyznał, że w przypadku ataku zbrojnego Szwecja jest w stanie bronić się samodzielnie tylko przez tydzień.
Efektem takiej oceny są polityczne naciski na zwiększenie spadających w ostatnich latach nakładów na wojsko. W ramach reformy z lat 90. zlikwidowano ważne bazy wojskowe, np. na Gotlandii, która w okresie zimnej wojny narażona była na atak ze strony Układu Warszawskiego. W 2010 roku zniesiono w Szwecji powszechny obowiązek służby wojskowej.
Kolejny członek NATO?
W Szwecji coraz głośniej mówi się o przystąpieniu do Sojuszu Północnoatlantyckiego. Ewentualne rozszerzenie NATO nie nastąpiłoby jednak szybko. Na razie nie ma koniecznego w tej sprawie konsensusu centroprawicowej koalicji z socjaldemokratyczną opozycją. - Nie sądzę, aby Szwecja weszła do NATO w ciągu najbliższych pięciu lat. Szwedzcy politycy, nawet zwolennicy członkostwa, bardzo ostrożnie o tym mówią. Wyborcy wciąż postrzegają Szwecję jako kraj neutralny - wyjaśnia Justyna Gotkowska, autorka raportu "Szwedzki szpagat. Polityka obronna Szwecji a region Morza Bałtyckiego", który ukaże się w ramach serii "Punkt Widzenia" warszawskiego Ośrodka Studiów Wschodnich (OSW).
- Szwecja w większym stopniu może otworzyć się na współpracę wojskową z państwami NATO w regionie, takimi jak Polska czy Niemcy - uważa Gotkowska. Według niej "wzmożona kooperacja z udziałem Polski i Szwecji może rozgrywać się (...) zarówno w ramach UE, ale i NATO, którego Szwecja jest istotnym partnerem".
Zmiana strategii pod wpływem Rosji
Wśród szwedzkich polityków pojawiają się głosy, że członkostwo w NATO mógłby też zastąpić inny sojusz - powstały z nordyckiej czy też szwedzko-fińskiej współpracy wojskowej. Szwedzkie i fińskie samoloty w 2014 roku mają brać udział w nadzorze przestrzeni powietrznej Islandii.
Według ekspertki OSW, na poszukiwanie przez Szwecję nowej strategii w dziedzinie obronności wpływ miała wojna rosyjsko-gruzińska z 2008 roku, modernizacja sił zbrojnych Rosji, a także spadek własnych zdolności obronnych.
Rezygnacja z neutralności
Od lat 90. z rządowych dokumentów stopniowo znikały zapisy mówiące o neutralności Szwecji. Przypieczętowaniem zmiany podejścia było przyjęcie w 2009 roku doktryny o solidarności z państwami nordyckimi i unijnymi. Szwecja zobowiązała się udzielić pomocy partnerom, oczekując także od nich wsparcia w przypadku ataku zbrojnego lub klęski żywiołowej. O tym, że doktryna neutralności nie jest już aktualna świadczy również bliska współpraca Szwecji z NATO. Szwedzi uczestniczą w operacji w Afganistanie, brali też udział w interwencji w Libii.
Autor: rf/tr / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: NATO