Rosyjska Flota Czarnomorska straciła ostatni okręt przenoszący pociski manewrujące. Zniszczenie małego okrętu rakietowego Cyklon potwierdził we wtorek Sztab Generalny ukraińskiej armii.
"Według szczegółowych informacji, w nocy 19 maja Siły Obronne Ukrainy uderzyły w rosyjski okręt rakietowy Cyklon w Sewastopolu" - podał sztab w komunikacie.
O prawdopodobnym zniszczeniu jednostki na terytorium Ukrainy okupowanym przez Rosjan w poniedziałek informował rzecznik ukraińskiej marynarki wojennej Dmytro Płetenczuk. - Jeśli doniesienia o Cyklonie się potwierdzą, (będzie to oznaczało - red.), że na Krymie nie ma obecnie żadnej jednostki przenoszącej pociski manewrujące - powiadomił Płetenczuk w rozmowie z Radiem Swoboda.
Zniszczony okręt był uzbrojony m.in. w pionowe wyrzutnie rakiet Onyx i Kalibr-NK.
W ocenie rzecznika Cyklon był prawdopodobnie najnowocześniejszym małym okrętem rakietowym Floty Czarnomorskiej, który niedawno został przyjęty do służby jako komponent sił obrony powietrznej w Sewastopolu, ale "nie wystrzelił żadnej rakiety".
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: mil.ru