Skazana za obrazę islamu nauczycielka Gillian Gibbons została ułaskawiona po spotkaniu przedstawicieli brytyjskich muzułmanów lorda Ahmeda i baronessy Sayeedy Warsi z prezydentem Sudanu. Jeszcze dziś ma odlecieć do Wielkiej Brytanii.
Informację tę podały źródła w brytyjskiej delegacji parlamentarnej, która przybyła do Sudanu. Wiadomość potwierdził doradca prezydenta Omara el-Baszira.
- Bardzo liczymy na to, że następstwem jutrzejszego spotkania z prezydentem będzie decyzja o uwolnieniu pani Gibbons tak szybko, jak to możliwe - powiedziała wczoraj ambasador Zjednoczonego Królestwa w Sudanie Rosalind Marsden.
- Nie jestem w 100 procentach pewna, ale bez wątpienia bardziej optymistyczna teraz, kiedy wysłannicy dostali szansę na spotkanie z prezydentem Baszirem - dodała.
Byłam w Sudanie tylko cztery miesiące, ale ogromnie dobrze się tu czułam. Od Sudańczyków nie doświadczyłam niczego poza uprzejmością i hojnością Gillian Gibbons
Sprawa misia Mahometa
54-letnia Gillian Gibbons, nauczycielka w prywatnej szkole w Chartumie, podczas projektu związanego ze zwierzętami, zapytała się uczniów, jak chcą nazwać pluszowego misia. Traf chciał, że 20 z 23 nich wybrało popularne imię Mahomet.
Jednak władze uznały to za bluźnierstwo, oskarżyły ją o obrazę uczuć religijnych i w czwartek skazały na 15 dni aresztu oraz deportację. Doszło też w Sudanie do wielotysięcznych demonstracji, domagających się zabicia Brytyjki.
jak
Źródło: Reuters, TVN24