W tych państwach jest najwięcej samochodów elektrycznych. Na którym miejscu Polska?

Źródło:
Euronews, Eurostat, ACEA
Obietnice minus. W oczekiwaniu na polskie samochody elektryczne
Obietnice minus. W oczekiwaniu na polskie samochody elektryczneTVN24
wideo 2/4
W oczekiwaniu na polskie samochody elektryczneTVN24

W 2022 roku w Unii Europejskiej jeździło ponad trzy miliony samochodów elektrycznych, z czego najwięcej w Niemczech i Francji. W Europie liderem pod względem liczby aut elektrycznych w stosunku do liczby wszystkich aut jest jednak Norwegia. Portal Euronews zebrał najnowsze dostępne dane dotyczące liczby samochodów elektrycznych na kontynencie.

Według danych European Automobile Manufacturers’ Association (ACEA) w 2022 roku łączna liczba pasażerskich samochodów elektrycznych w krajach Unii Europejskiej wynosiła 3,1 mln. W zestawieniu z danymi Eurostatu, według których w 2021 roku było ich 1,9 mln, oznacza to, że w zeszłym roku odnotowano wzrost o 58 proc. W 2019 roku samochodów elektrycznych było 600 tys., podczas gdy jeszcze w 2013 roku tylko 52 tys. Wzrost w latach 2019-2022 szacowany jest na 400 proc.

ZOBACZ TEŻ: Zielone światło dla Fit for 55. Co trzeba wiedzieć?

Samochody elektryczne w Europie

Portal Euronews pokazał też zestawienie dla wszystkich krajów Europy (również tych spoza UE). Z danych ACEA za 2022 rok wynika, że największą liczbą samochodów elektrycznych mogą pochwalić się Niemcy - 1,09 mln. Na kolejnych miejscach są Wielka Brytania (642 tys.), Francja (606 tys.) i Norwegia (604 tys.). Kolejnym krajem w zestawieniu jest Holandia, która ma 318 tys. samochodów elektrycznych.

Polska znalazła się na 16. miejscu zestawienia ACEA z 29 tys. samochodów całkowicie elektrycznych. Najnowsze dane - szacowane przez Polskie Stowarzyszenie Paliw Alternatywnych (PSPA) i Polski Związek Przemysłu Motoryzacyjnego (PZPM) - są zbliżone do tej liczby - mówią o 67,1 tys. samochodów osobowych z napędem elektrycznym w marcu 2023 roku, z czego w pełni elektryczne jest 33,3 tys. samochodów.

ZOBACZ TEŻ: Sellin: Autami elektrycznymi "jeździ 15 procent Europejczyków". Nie, dużo mniej

Norwegia przoduje w liczbie samochodów elektrycznych

Jeśli chodzi o udział samochodów elektrycznych w całkowitej liczbie wszystkich samochodów, biorąc pod uwagę tylko kraje Unii Europejskiej, to w 2021 roku na 10 tys. wszystkich samochodów przypadało 76 "elektryków" (dziesięć lat temu tylko 2). "Choć ich udział jest nadal ograniczony, to wskaźnik wzrostu z ostatniej dekady sugeruje duży przyrost w bliskiej przyszłości" - twierdzi Euronews.

W całej Europie pod tym względem przoduje Norwegia. W 2021 roku - zgodnie z danymi Eurostatu - aż 15,5 proc. jej samochodów stanowiły te w pełni elektryczne. Na drugim miejscu była Holandia (2,8 proc.), a na trzecim Dania (2,4 proc.). Polska znalazła się na przedostatnim, 28. miejscu zestawienia z takim samym wynikiem jak Czechy, Bułgaria i Cypr - 0,1 proc.

Norwegia jest krajem, który przoduje również w liczbie nowo zarejestrowanych aut elektrycznych w stosunku do wszystkich nowo zarejestrowanych samochodów. W 2022 roku ich odsetek wyniósł 79,3 proc. W Szwecji było to 33 proc., a na Islandii 30,7 proc. W Polsce było to 2,7 proc. - wynika z szacunków ACEA.

Norwegia: zachęty dla kierowców

Dlaczego Norwegia tak dobrze sobie radzi w zwiększaniu liczby elektrycznych aut? Euronews wyjaśnia, że kraj ustanowił surowe limity zanieczyszczeń wobec wszystkich nowych samochodów, a władze naciskają, aby wszystkie auta sprzedane do 2025 roku były zeroemisyjne. Oprócz tego kierowcom oferuje się dodatkowe zachęty, takie jak zwolnienie od płacenia podatku przy rejestracji auta, a nawet 50-procentowe zwolnienie z opłat parkingowych czy opłat za przeprawę promem.

"Samochody elektryczne nie są odpowiedzią na kryzys klimatyczny, ale są istotną częścią transformacji energetycznej w kierunku neutralności emisyjnej" - przypomina Euronews.

Autorka/Autor:pb//az

Źródło: Euronews, Eurostat, ACEA

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock