Papież przeprasza "tych, którzy poczuli się urażeni" obraźliwym zwrotem w stosunku do osób LGBT

Źródło:
Vatican News, TVN24.pl
Dlaczego Kościół sprzeciwia się aborcji, antykoncepcji i osobom LGBT?
Dlaczego Kościół sprzeciwia się aborcji, antykoncepcji i osobom LGBT? TVN24
wideo 2/2
Dlaczego Kościół sprzeciwia się aborcji, antykoncepcji i osobom LGBT? TVN24

Rzecznik Watykanu przeprosił w imieniu papieża Franciszka za zwrot, którego ten użył podczas zamkniętego spotkania z włoskimi biskupami w odniesieniu do osób LGBT. Słowa głowy Kościoła katolickiego zostały nagłośnione przez włoskie media w poniedziałek.  

Zgodnie z ich relacją, podczas przemówienia dla około 200 biskupów zgromadzonych na Konferencji Episkopatu Włoch, papież miał zaapelować o większą selekcję w przyjmowaniu kandydatów do seminariów i ocenić, że jest w nich za dużo gejów. Ku zaskoczeniu zebranych miał wówczas użyć dosadnego, włoskiego określenia "frociaggine". Słowo to tłumaczy się jako wyjątkowo obraźliwe "pedalstwo". 

W odpowiedzi na kontrowersje, jakie wywołało przytoczenie wypowiedzi przez media, głos w sprawie zabrał rzecznik Watykanu Matteo Bruni. "Papież Franciszek jest świadom publikowanych w ostatnim czasie artykułów dotyczących jego wypowiedzi na zamkniętym spotkaniu Konferencji Episkopatu Włoch" - stwierdził we wstępie opublikowanego we wtorek oświadczenia Bruni. W jego dalszej części podkreślił, że "papież nigdy nie zamierzał obrażać ani wypowiadać się w homofobicznych słowach" i "przeprasza tych, którzy poczuli się urażeni użyciem terminu cytowanego przez media".  

"Tak, jak (Franciszek) podkreślał przy wielu okazjach: w Kościele jest miejsce dla każdego, dla każdego! Nikt nie jest bezużyteczny, nikt nie jest zbędny. Jest tu miejsce dla każdego" - zaznaczył watykański rzecznik.  

ZOBACZ TEŻ: Duchowni pobłogosławili pary jednopłciowe. "Pierwszy taki gest w Polsce"

Papież Franciszek o członkach społeczności LGBT  

Obraźliwy oraz radykalnie odmienny od jego wcześniejszych wypowiedzi – w tym głośnego "kim jestem, by oceniać homoseksualistów?" z początku pontyfikatu – charakter ostatnich słów papieża sprawił, że na Franciszka posypała się fala krytyki. W debacie znalazły się jednak także głosy sugerujące, iż jako Argentyńczyk mógł on nie zdawać sobie sprawy z obelżywości tego włoskiego terminu.  

Papież Franciszek podczas audiencji generalnej na placu Świętego Piotra w Rzymie
Papież Franciszek podczas audiencji generalnej na placu Świętego Piotra w RzymiePAP/EPA/CLAUDIO PERI

87-letniemu papieżowi przypisuje się doprowadzenie Kościoła do przyjęcia bardziej przyjaznego podejścia do społeczności LGBT - odnotowała we wtorek agencja Reutersa. Przypomniała ona jednak także, że Franciszek wypowiedział się w podobnym tonie na temat osób homoseksualnych w seminariach podczas zamkniętego spotkania z włoskimi biskupami w 2018 roku. - Jeśli macie nawet najmniejsze wątpliwości (co do ich orientacji - red.), lepiej ich nie przyjmować - miał wówczas powiedzieć papież, cytowany przez włoskie media.  

ZOBACZ TEŻ: Watykan: osoba transpłciowa może otrzymać chrzest, a osoby homoseksualne mogą być rodzicami chrzestnymi

Autorka/Autor:jdw//am

Źródło: Vatican News, TVN24.pl

Źródło zdjęcia głównego: PAP/EPA/MASSIMO PERCOSSI