Rosja zaatakowała Ukrainę. Rezolucja ONZ potępiająca atak na Ukrainę odrzucona po rosyjskim wecie

Źródło:
PAP
Relacja korespondenta "Faktów" TVN Marcina Wrony na temat posiedzenia Rady Bezpieczeństwa ONZ
Relacja korespondenta "Faktów" TVN Marcina Wrony na temat posiedzenia Rady Bezpieczeństwa ONZTVN24
wideo 2/22
Relacja korespondenta "Faktów" TVN Marcina Wrony na temat posiedzenia Rady Bezpieczeństwa ONZTVN24

Przygotowany przez Stany Zjednoczone oraz Albanię projekt rezolucji potępiającej Rosję za atak na Ukrainę nie został przyjęty z powodu rosyjskiego weta. Od głosu wstrzymały się Chiny, Zjednoczone Emiraty Arabskie i Indie. Według szacunków ONZ, na operacje pomocowe na Ukrainie potrzebny będzie w skali trzech miesięcy ponad miliard dolarów.

Z wnioskiem o poparcie rezolucji potępiającej trwającą od czwartku agresję na Ukrainę wystąpiły Stany Zjednoczone oraz Albania. Za jej przyjęciem apelowali również przedstawiciele Wielkiej Brytanii. 

Linda Thomas-Greenfield, ambasador USA przy ONZ podkreślała, że inwazja była "wyborem Rosji", z powodu którego "cierpi Ukraina i jej obywatele". Zaznaczała, że reżim Putina pogwałcił suwerenność Ukrainy, prawo międzynarodowe i Kartę Narodów Zjednoczonych. Thomas-Greenfield opisywała tragiczną sytuację Ukraińców, w tym dzieci, którzy chronią się przed bombardowaniami na stacjach metra. Mówiła o relacjach mówiących o atakach na przedszkola i sierocińce. Zaznaczała, że niemowlęta na oddziałach intensywnych terapii są ewakuowane do schronów. 

Wskazywała, że w ostatnich 24 godzinach ponad 50 tysięcy ludzi uciekło z Ukrainy. Zwróciła też uwagę, ze w Rosji działania Putina spotkały się ze sprzeciwem. Linda Thomas-Greenfield mówiła o "odważnie mówiących i demonstrujących w całej Rosji przeciw decyzji (…) o wszczęciu wojny z sąsiadem". 

Projekt, który został odrzucony

Projekt rezolucji potępiającej działanie Rosji wskazywał, że Rosja powinna natychmiast zaprzestać stosowania siły wobec Ukrainy i całkowicie wycofać się z uznanych przez społeczność międzynarodową granic Ukrainy i działać na rzecz pełnego wdrożenia porozumień mińskich. 

W projekcie wyrażano też zaniepokojenie doniesieniami o ofiarach wśród cywili. Wezwano do zapewnienia dostępu pomocy humanitarnej i przestrzegania odpowiednich przepisów międzynarodowego prawa humanitarnego i praw człowieka.

Relacja tvn24.pl: Atak Rosji na Ukrainę

Rosyjskie weto uniemożliwiło przyjęcie rezolucji. Może jednak dojść do ewentualnego głosowania nad podobną rezolucją na forum Zgromadzenia Ogólnego ONZ. Nie obowiązuje tam prawo weta.

W reakcji na rosyjskie weto Linda Thomas-Greenfield, ambasador USA przy ONZ napisała na Twitterze, że "Rosja może zawetować rezolucję, ale nie może zawetować prawdy". Post został później po polsku udostępniony przez amerykańską ambasadę w Warszawie.

ONZ: około 100 tysięcy wysiedlonych, bardzo duże potrzeby Ukrainy

Martin Griffiths, szef Biura Narodów Zjednoczonych ds. Koordynacji Pomocy Humanitarnej (OCHA), zapowiedział w piątek, że na operacje pomocowe na Ukrainie potrzebny będzie w skali trzech miesięcy ponad miliard dolarów.

- Będziemy musieli wykorzystać gotówkę na dostarczenie pomocy i będziemy musieli jej używać w bezpieczny sposób. Patrzymy oczywiście też na wpływ sankcji na nasze operacje - oświadczył Griffiths na konferencji w Nowym Jorku.

Podkreślił, że ONZ chce "pewnego i bez przeszkód dostępu" pomocy humanitarnej Ukrainie, a osoby zajmujące się tą pomocą powinny mieć zapewnioną "ochronę we wszystkich regionach Ukrainy dotkniętych konfliktem".

ONZ szacuje, że wskutek rosyjskiej inwazji ok. 100 tys. osób zostało już wysiedlonych na Ukrainie. - Oczekujemy, że może ich być 1,8 miliona lub nawet więcej - powiedział Griffiths, dodając, że liczba ta nie powinna być brana pod uwagę jako liczba osób, które będą potrzebować pomocy humanitarnej.

Przypomniał, że przed rozpoczęciem konfliktu ONZ udzieliła na Ukrainie pomocy około trzem milionom ludzi, głównie we wschodniej części kraju.

Szef OCHA poinformował też, że obecnie wszystkie ekipy pomocowe ONZ pozostają na Ukrainie, ich rodziny zostały ewakuowane.

Griffiths zapowiedział wydanie w najbliższych dniach przez ONZ w Genewie apelu o fundusze na rzecz Ukrainy, aby zaspokoić potrzeby, które będą "bardzo duże". 

Atak Rosji na Ukrainę

Ukraina została zaatakowana przez Rosję w czwartek nad ranem. Jak podał prezydent Wołodymyr Zełenski, w czwartek zginęło 137 Ukraińców. W piątek inwazja była kontynuowana i trwa w sobotę. W wielu ukraińskich regionach i miastach do ataków dochodzi zarówno na infrastrukturę wojskową, jak i obiekty cywilne. Rosyjskie siły nacierają na Kijów.

Atak Rosji na Ukrainę - oglądaj program specjalny w TVN24

Autorka/Autor:bż/kab

Źródło: PAP

Tagi:
Raporty: