Współpracownicy Nawalnego apelują o nałożenie sankcji na byłą żonę Putina

Źródło:
meduza.io, tvn24.pl
Erdogan i Putin spotkali się w Soczi (materiał z 06.08.2022)
Erdogan i Putin spotkali się w Soczi (materiał z 06.08.2022)Reuters
wideo 2/21
Erdogan i Putin spotkali się w Soczi (materiał z 06.08.2022)Reuters

Współpracownicy rosyjskiego opozycjonisty Aleksieja Nawalnego z Fundacji Walki z Korupcją proszą władze Francji i Szwajcarii, by zainicjowały wprowadzenie sankcji na byłą żonę prezydenta Władimira Putina, Ludmiłę, a także jej obecnego męża, Artura Oczeretnego. "Udowodniliśmy, że zagraniczne nieruchomości Oczeretnych były kupowane za skorumpowane pieniądze" - przekazali aktywiści w wydanym w środę oświadczeniu.

Na stronie Fundacji Walki z Korupcją poinformowano, że organizacja zwróciła się do resortów dyplomacji Francji i Szwajcarii. Współpracownicy więzionego opozycjonisty Aleksieja Nawalnego wyrazili nadzieję, że Unia Europejska nałoży sankcje na byłą żonę prezydenta Władimira Putina, Ludmiłę, i jej obecnego męża, Artura Oczeretnego, a także nałoży areszt na zagraniczne nieruchomości kupione za "skorumpowane pieniądze".

Relacja tvn24.pl: ATAK ROSJI NA UKRAINĘ

Setki milionów rubli dochodu

Na początku sierpnia Fundacja Walki z Korupcją poinformowała, że była żona Putina czerpie wielomilionowe zyski dzięki nieruchomości położonej w centrum Moskwy.

Władimir i Ludmiła Putin. Zdjęcie archiwalne kremlin.ru

"Typowy przejaw systemu putinowskiego"

"Opowiedzieliśmy historię Ludmiły Oczeretnej i jej nowego męża w niedawnym śledztwie. W 2000 roku Ludmiła otrzymała historyczną rezydencję w centrum Moskwy. Ona i jej nowy mąż zarabiają setki milionów rubli na podnajmie tej nieruchomości i wątpliwych treningach rozwoju osobistego. Oboje otrzymują pieniądze od moskiewskiego ratusza, banków państwowych i koncernu Siewierstal, kontrolowanego przez bliskiego Putinowi oligarchę Aleksieja Mordaszowa" - przekazali współpracownicy Nawalnego.

Twierdzą, że za "pochodzące z korupcji pieniądze rodzina Oczeretnych kupiła luksusowe nieruchomości za granicą: willę w Biarritz, mieszkanie w Davos i dwa luksusowe apartamenty w hiszpańskiej Maladze. "Pieniądze na ich zakup pochodzą od Putina i jego współpracowników, czyli - z kieszeni rosyjskich podatników, którym zostały po prostu skradzione. Opowieść o rodzinie Oczeretnych jest typowym przejawem systemu putinowskiego, w którym osoby bliskie prezydentowi zarabiają na państwowych kontraktach i majątkach" - podano na stronie Fundacji Walki z Korupcją.

Aktywiści podkreślili, że właśnie dlatego poprosili Francję i Szwajcarię o podjęcie działań zmierzających do umieszczenia Ludmiły i Artura Oczeretnych na listach sankcyjnych i zajęcia ich własności. "Jesteśmy przekonani, że sankcje wobec osób z kręgu Putina zmuszą elity polityczne i biznesowe do wycofania swojego poparcia. I to jest najważniejszy krok do zniszczenia jego reżimu, a także powstrzymania wojny, którą rozpoczął w Ukrainie" - dodali współpracownicy Nawalnego.

Lista "skorumpowanych urzędników i podżegaczy wojennych"

Rosyjski niezależny portal Meduza przypomniał, że po inwazji Rosji na Ukrainę współpracownicy Aleksieja Nawalnego zaczęli prowadzić listę "skorumpowanych urzędników i podżegaczy wojennych". Widnieje na niej ponad 6,5 tysiąca osób, które - zdaniem Fundacji Walki z Korupcją - powinny zostać objęte unijnymi sankcjami.

W maju tego roku sankcje wobec Ludmiły Oczeretnej wprowadziła Wielka Brytania.

Autorka/Autor:tas/kab

Źródło: meduza.io, tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: kremlin.ru

Tagi:
Raporty: