Moskwa odrzuciła w sobotę oświadczenie kanclerz Niemiec Angeli Merkel i prezydenta Francji Emmanuela Macrona, którzy oskarżyli Rosję o nielegalne użycie siły militarnej w rejonie Cieśniny Kerczeńskiej i wezwali do uwolnienia zatrzymanych tam ukraińskich marynarzy.
Angela Merkel i Emmanuel Macron w piątkowym oświadczeniu zażądali swobody żeglugi przez Cieśninę Kerczeńską oraz zwolnienia ukraińskich marynarzy. Wyrazili głębokie zaniepokojenie użyciem przez Rosję siły militarnej, "sytuacją w dziedzinie praw człowieka na Krymie, zaanektowanym przez Rosję z naruszeniem prawa międzynarodowego", krytykowali też "obraźliwe kontrole na Morzu Azowskim".
"Żądania nie do przyjęcia"
Rosyjskie MSZ określiło żądania przywódców Francji i Niemiec jako "nie do przyjęcia". "Godne ubolewania jest, że w drugiej części oświadczenia, w której Berlin i Paryż bezczelnie oskarżają Rosję o łamanie praw człowieka na Krymie i eskalację napięć na Morzu Azowskim i w rejonie Cieśniny Kerczeńskiej, wysunięto pod naszym adresem żądania nie do przyjęcia" - brzmi komunikat resortu spraw zagranicznych Rosja. Agencja TASS przytacza też wypowiedź rzecznika Kremla Dmitrija Pieskowa, który zaznaczył, że ukraińscy marynarze są w tej chwili objęci śledztwem i "wszystko, co się z nimi dzieje, dzieje się zgodnie z rosyjskim prawodawstwem". - Wezwania zagranicznych liderów nie mogą być podstawą do zmiany rosyjskiego prawa - oznajmił.
Aresztowanie ukraińskich marynarzy
25 listopada Rosja ostrzelała trzy okręty Ukrainy, które próbowały przepłynąć z Morza Czarnego na Morze Azowskie przez łączącą je i kontrolowaną przez Rosjan Cieśninę Kerczeńską. Jednostki zostały przejęte, a 24 członków ich załóg aresztowano, zarzucając im nielegalne przekroczenie rosyjskiej granicy. Według Kijowa Rosjanie starają się przejąć kontrolę nad Morzem Azowskim i zablokować pracę ukraińskich portów w Mariupolu i Berdiańsku. Zgodnie z umowami dwustronnymi Morze Azowskie i Cieśnina Kerczeńska to wewnętrzne terytorium obu państw, które mają na nim swobodę żeglugi.
Autor: momo//rzw / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Wikipedia (CC BY 4.0) )