"Ważny przejaw dobrej woli" Moskwy w kwestii pocisków


Rzeczniczka MSZ Rosji Maria Zacharowa powiedziała, że Moskwa nie będzie rozmieszczać pocisków zakazanych przez układ rozbrojeniowy INF, dopóki analogiczna broń amerykańska nie pojawi się "w odpowiednich regionach".

Rzeczniczka mówiła o tym na briefingu w MSZ w Moskwie, dzień po podpisaniu przez prezydenta Władimira Putina ustawy o zawieszeniu udziału Rosji w układzie INF o całkowitej likwidacji pocisków rakietowych pośredniego i średniego zasięgu.

"Nie zaczniemy rozmieszczania lądowych pocisków pośredniego i średniego zasięgu - gdy zostaną one stworzone - dopóty, dopóki w odpowiednich regionach nie pojawią się pociski amerykańskie analogicznej klasy. Uważamy to za ważny przejaw dobrej woli" - oświadczyła Zacharowa.

Oceniła, że "USA już dawno przystąpiły do opracowania nowych pocisków średniego zasięgu". Ostrzegła, że Rosja "będzie zmuszona do podjęcia kroków w celu utrzymania równowagi sił, jeśli Amerykanie pójdą drogą rozmieszczania pocisków".

"Wszystkie oskarżenia pod adresem Rosji są absolutnie bezpodstawne"

Przedstawicielka MSZ ponownie oceniła, że to strona amerykańska "burzy" dwustronne porozumienie podpisane w 1987 roku, jeszcze za czasów ZSRR. "Wszystkie oskarżenia pod adresem Rosji, poparte między innymi przez niektórych europejskich sojuszników Waszyngtonu, są absolutnie bezpodstawne" - oświadczyła.

Oceniła, że Rosji nie przedstawiono "żadnych realnych dowodów" na to, iż narusza ona porozumienie. "Stany Zjednoczone odrzuciły inicjatywy rosyjskie dotyczące wzajemnych środków przejrzystości" - oświadczyła Zacharowa. Zapewniła, że Rosja "uczyniła wszystko, co możliwe, na rzecz uratowania INF".

Rzeczniczka MSZ poinformowała, że w dniach 17-18 lipca w Genewie odbędzie się kolejna runda rozmów rosyjsko-amerykańskich na temat stabilności strategicznej. Wezmą w nich udział wiceszefowie dyplomacji: Siergiej Riabkow i Andrea Thomson. Riabkow mówił wcześniej, że Moskwa liczy na wznowienie w najbliższym czasie dialogu z USA na temat stabilności strategicznej na szczeblu ekspertów.

Wypowiedzi rzeczniczki MSZ Rosji padły na dzień przed zaplanowanym na 5 lipca posiedzeniem Rady Rosja-NATO.

Zimnowojenny relikt i kryzys między mocarstwami

Waszyngton zarzuca Moskwie rozmieszczanie zakazanych przez INF pocisków manewrujących 9M729 (w terminologii zachodniej SSC-8). USA żądają od Rosji zniszczenia lub modyfikacji pocisków. Zapowiedziały, że jeśli Moskwa nie zmieni swego podejścia, to po 2 sierpnia br. wycofają się z porozumienia.

Układ INF o całkowitej likwidacji pocisków rakietowych pośredniego i średniego zasięgu podpisali przywódcy USA i ówczesnego ZSRR, Ronald Reagan i Michaił Gorbaczow, w 1987 roku w Waszyngtonie. Przewidywał on likwidację arsenałów tej broni, a także zabraniał jej produkowania, przechowywania i stosowania. Układem objęte były pociski o zasięgu od 500 do 5500 km.

USA i Rosja spierają się o rakiety 9M729PAP

Autor: ft\mtom\kwoj / Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: mil.ru