Współpracownicy znanego opozycjonisty Aleksieja Nawalnego sporządzili listę sześciu tysięcy "podżegaczy wojennych i skorumpowanych urzędników" - podał niezależny portal Meduza. Spis został opublikowany na stronie Fundacji Walki z Korupcją Nawalnego, uznaną przez rosyjskie władze za organizację ekstremistyczną.
Osoby figurujące na liście zostały podzielone na kilka kategorii, między innymi "organizatorzy wojny", "podżegacze wojenni", "propagandyści", "skorumpowani urzędnicy", "publiczni zwolennicy Putina", "sprzedajni celebryci", "kluczowi urzędnicy".
Prezydent Rosji Władimir Putin znalazł się na przygotowanej przez opozycję liście w kategorii "organizatorów wojny". Wraz z nim trafiło do niej 30 członków Rady Bezpieczeństwa Federacji Rosyjskiej, a także ponad 100 wojskowych z ministerstwa obrony - poinformował we wtorek portal Meduza.
W kategorii "propagandyści" widnieje 245 nazwisk mediów federalnych, a także redaktorzy naczelni i szefowie głównych gazet regionalnych w Rosji. "Łapówkarze" (ponad 400 nazwisk) to "bohaterowie śledztw" Fundacji Walki z Korupcją. "Publiczni zwolennicy Putina" to jego pełnomocnicy w wyborach (473 nazwiska).
W kategorii "podżegacze wojenni" znalazły się nazwiska działaczy kultury, naukowców i sportowców.
Lista zawiera także nazwiska posłów do Dumy Państwowej i Rady Federacji, gubernatorów, kluczowych urzędników w regionach, bankierów, funkcjonariuszy MSW, Federalnej Służby Bezpieczeństwa, Komitetu Śledczego i Gwardii Narodowej.
Za "organizatorów represji politycznych" uznano sędziów, prokuratorów i śledczych.
Cel opublikowania listy
Rosyjska sekcja Radio Swoboda podała, że do każdego nazwiska na liście został dołączony krótki opis w języku angielskim.
Celem opublikowania listy, jak wyjaśnił jeden z jej autorów Rusłan Szaweddinow, jest doprowadzenie do tego, by wszystkie wymienione na niej osoby zostały objęte sankcjami.
"Przygotowaliśmy listę sześciu tysięcy skorumpowanych urzędników i podżegaczy wojennych. Z pewnością nie pozwolimy zapomnieć o tych ludziach i nie pozwolimy im uciec od odpowiedzialności. Możecie nam pomóc. Pierwszym krokiem jest rozpowszechnienie tej listy" - napisała na Twitterze rzeczniczka Nawalnego Kira Jarmysz.
Źródło: Meduza, Radio Swoboda, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock