Eksplozje w rosyjskim Biełgorodzie. Władze: skład amunicji w ogniu

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, Interfax
Seria wybuchów w pobliżu Biełgorodu (nagranie z 27 kwietnia)
Seria wybuchów w pobliżu Biełgorodu (nagranie z 27 kwietnia)TVN24
wideo 2/24
Seria wybuchów w obwodzie biełgorodzkim TVN24

W rosyjskim Biełgorodzie w pobliżu granicy z Ukrainą w środę we wczesnych godzinach porannych słychać było serię wybuchów - poinformował gubernator obwodu Wiaczesław Gładkow w wiadomości na Telegramie. Według rosyjskich władz doszło do pożaru pobliskiego składu amunicji. Gubernator obwodu kurskiego Roman Starowojt przekazał z kolei, że w nocy "wielu mieszkańców Kurska słyszało wystrzały".

Jak podały władze w Biełgorodzie w płomieniach stanął regionalny skład amunicji znajdujący się niedaleko wsi Stara Nelidowka w pobliżu miasta. - Trwają prace nad ustaleniem przyczyny eksplozji - poinformował gubernator obwodu biełgorodzkiego Wiaczesław Gładkow.

Atak Rosji na Ukrainę. Relacja na żywo w tvn24.pl >>>

Rosyjski urzędnik przekazał, że żadna osoba cywilna nie ucierpiała w pożarze.

Wystrzały w Kursku, dron pod Woroneżem

Również w środę rano gubernator obwodu kurskiego Roman Starowojt poinformował, że "o godz. 2.45 w nocy wielu mieszkańców Kurska słyszało wystrzały". "Szczegóły incydentu są ustalane. Według wstępnych informacji uaktywnił się system obrony powietrznej. Nie było ofiar ani zniszczeń" - poinformował urzędnik.

Gubernator obwodu woroneskiego Aleksandr Gusiew ze swojej strony przekazał o zniszczeniu "drona rozpoznawczego". "Dziś rano, na niebie, w pobliżu Woroneża, system obrony powietrznej wykrył i skutecznie zniszczył niewielki bezzałogowy samolot rozpoznawczy" - napisał Gusiew w środę na kanale Telegram. "Nic nie zagraża życiu i zdrowiu mieszkańców regionu" - zapewnił.

Eksplozje na terytorium Rosji. Ukraina ostrzega przed prowokacjami

Władze południowych regionów Rosji w ostatnich tygodniach wielokrotnie informowały o incydentach, które ich zdaniem były atakami przeprowadzonymi z terytorium Ukrainy. Między innymi zarzucono Ukrainie, że zaatakowała helikopterami skład paliwa w Biełgorodzie.

W pierwszej połowie kwietnia szef ukraińskiego wywiadu wojskowego generał Kyryło Budanow ostrzegał, że rosyjskie służby specjalne planują przeprowadzenie zamachów na obiekty mieszkalne i użyteczności publicznej na terytorium Rosji, aby oskarżyć o to Ukrainę i wywołać antyukraińską histerię.

- Planowana jest seria zamachów, włącznie z zaminowaniem i wysadzeniem w powietrze budynków mieszkalnych, szpitali oraz szkół. Mowa jest także o ataku rakietowym na miasto Biełgorod i jedno z miast na okupowanym Krymie - informował Budanow.

Autorka/Autor:ft, tas//now

Źródło: PAP, Interfax

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Tagi:
Raporty: