Dwa nowoczesne samoloty F-22 wylądowały na Litwie. To już kolejna wizyta tych amerykańskich maszyn w ostatnich dniach w Europie Wschodniej. Przedwczoraj F-22 były w Rumunii.
Samoloty pojawiły się nad bazą Szawle (Siauliai), nad którą przed lądowaniem wykonały trzy niskie przeloty. Pilotów na ziemi powitała prezydent Dalia Grybauskaite.
- Bez wskazywania żadnego z sąsiadów chcę powiedzieć, że nikt nie ma prawa wściubiania tu swojego nosa - powiedziała prezydent, dodając, że przylot F-22 Raptor jest "demonstracją honorowania przez Stany Zjednoczone swoich zobowiązań" i dowodem na to, że USA są "gotowe do ochrony naszego regionu wszystkimi nowoczesnymi środkami".
Amerykańskie wzmocnienie
Czasową bazą myśliwców Raptor jest Lakenheath w Wielkiej Brytanii. Dwanaście tych maszyn 95. dywizjonu myśliwskiego z bazy lotniczej Tyndall na Florydzie przyleciało tam 11 kwietnia i pozostaną przez sześć miesięcy – informowało europejskie dowództwo sił USA. Podkreślono, że Raptory będą odwiedzały inne bazy w Europie, "żeby zmaksymalizować możliwości szkoleniowe, potwierdzić trwałe zobowiązania wobec sojuszników w NATO i odstraszać przed wszelkimi działaniami destabilizującymi bezpieczeństwo regionalne".
Amerykańskie myśliwce taktyczne piątej generacji są praktycznie niemożliwe do wykrycia przez radary. W związku z tym Kongres podjął decyzję, aby maszyny nie były sprzedawane poza granice Stanów Zjednoczonych. W 2014 roku prezydent USA Barack Obama zapowiadał, że podjęte zostaną działania na rzecz zwiększenia obronności wschodnich państw NATO. W ostatnim czasie doszło nad Morzem Bałtyckim do incydentów z udziałem rosyjskich samolotów bojowych. Rosyjskie maszyny około 20 razy przeleciały nad amerykańskim niszczycielem USS Donald Cook na wodach międzynarodowych na Bałtyku. Następnie poinformowano, że w pobliżu amerykańskiego samolotu rozpoznania niebezpieczne manewry wykonał rosyjski myśliwiec.
Autor: mtom / Źródło: reuters, pap
Źródło zdjęcia głównego: Twitter/@USEmbVilnius