Przedterminowe wybory parlamentarne, które mają położyć kres kryzysowi politycznemu w Republice Czeskiej, odbędą się 25 i 26 października. Decyzję tę ogłosił w piątek prezydent Milosz Zeman po spotkaniu z szefami partii parlamentarnych.
Sondaże pokazują, że centrolewicowa Czeska Partia Socjaldemokratyczna będzie największym ugrupowaniem w nowym parlamencie. Prezydent Zeman już wcześniej deklarował, że jeśli 20 sierpnia dojdzie do samorozwiązania Izby Poselskiej, rozpisze nowe wybory na 25-26 października (w Republice Czeskiej odbywają się one zawsze przez dwa dni). Piątkowe oświadczenie jest oficjalnym potwierdzeniem tego terminu.
Pokłosie skandalu na szczytach władzy
Wcześniejsze wybory to pokłosie skandalu korupcyjnego na najwyższych szczytach władzy, w efekcie którego w czerwcu upadł rząd Petra Neczasa. Prezydent Zeman sformował nowy rząd z premierem Jirzim Rusnokiem na czele, nie uzyskał on jednak w Izbie Poselskiej wotum zaufania.
20 sierpnia Izba Poselska zdecydowała o swoim samorozwiązaniu. Wniosek poparło 140 deputowanych, czyli znacznie więcej niż wymagane przez konstytucję trzy piąte całego 200-osobowego składu Izby.
Autor: /jk / Źródło: PAP