- Mamy ogromny, 60-dniowy plan zwiększenia dostaw żywności, dystrybucji miliona posiłków dziennie, rozpoczęcia odbudowy opieki zdrowotnej, rozstawienia namiotów na zimę i umożliwienia setkom tysięcy dzieci powrotu do szkół - powiedział Fletcher.
Zastępca sekretarza generalnego i szef Biura Narodów Zjednoczonych ds. Koordynacji Pomocy Humanitarnej (OCHA) odwiedził w sobotę miasto Gaza. - Byłem tutaj siedem lub osiem miesięcy temu, większość budynków wciąż stała, ale teraz duża część miasta to po prostu pustkowie - mówił szef OCHA.
Gaza, największe miasto palestyńskiego terytorium, została w dużej mierze zniszczona podczas ostatniej izraelskiej ofensywy rozpoczętej w połowie września.
Setki ciężarówek z pomocą docierają do Strefy Gazy
Wojska izraelskie wycofały się z miasta 10 października, w ramach obowiązującego od tego dnia zawieszenia broni. Jednym z elementów porozumienia jest zwiększenie napływu pomocy humanitarnej do Strefy Gazy. Powinno tam docierać około 600 ciężarówek z pomocą dziennie.
Eri Kaneko, rzeczniczka OCHA poinformowała 12 października, że nastąpił znaczny postęp w napływie pomocy humanitarnej do Strefy Gazy. Dodała, że po raz pierwszy od marca Izrael przepuścił dostawy gazu do kuchenek. Transporty obejmują też mąkę, owoce, mięso i sprzęt medyczny.
Agencja Associated Press informuje jednak, że konwoje nadal napotykają na utrudnienia z powodu zamykania niektórych przejść granicznych i ograniczeń dla organizacji pomocowych.
Według danych ONZ w piątek rozładowano 339 ciężarówek. Izraelskie ministerstwo obrony przekazało, że w czwartek przepuszczono 950 transportów, a w środę - 716.
Szef związku prywatnych firm transportowych w Gazie Nahed Szehajber powiedział AP, że nawet jeżeli od czasu zawarcia rozejmu nie nastąpił znaczący wzrost liczby transportów, poprawiło się bezpieczeństwo, co zapobiega łupieniu dostaw przez gangi.
Apel o zwiększenie liczby przejść granicznych
Fletcher podkreślił, że wyzwania są ogromne i wezwał do otwarcia większej liczby przejść granicznych, by zwiększyć jej napływ.
Biuro premiera Benjamina Netanjahu poinformowało w sobotę, że Izrael nie otworzy na razie przejścia granicznego miedzy Strefą Gazy a Egiptem w Rafahu.
Zamknięty od wielu miesięcy punkt graniczny miał zostać otwarty w ramach zawieszenia broni. Izrael podkreślił, że warunkiem jest wywiązanie się Hamasu ze zwrotu ciał wszystkich zabitych zakładników.
Kryzys humanitarny w Strefie Gazy
Strefa Gazy jest zrujnowana trwającą ponad dwa lata wojną. Według danych ONZ uszkodzonych lub zniszczonych jest 83 procent budynków, z czego ponad połowa z nich jest całkowicie zniszczona lub poważnie uszkodzona. Na palestyńskim terytorium trwa kryzys humanitarny na bezprecedensową skalę. Od początku konfliktu w izraelskich atakach niszczona była infrastruktura cywilna, w tym szpitale, szkoły i wodociągi.
Pod koniec sierpnia wspierana przez ONZ Klasyfikacja Faz Zintegrowanego Bezpieczeństwa Żywnościowego (IPC) ogłosiła po raz pierwszy, że w części Strefy Gazy panuje głód, który może objąć kolejne obszary.
Większość spośród około 2,1 miliona mieszkańców Strefy Gazy stała się uchodźcami wewnętrznymi, żyjącymi w miasteczkach namiotowych.
Liczba Palestyńczyków zabitych w konflikcie przekroczyła w sobotę 68 tysięcy osób - poinformowało kontrolowane przez Hamas ministerstwo zdrowia Strefy Gazy.
Autorka/Autor: js/lulu
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: PAP/EPA/STRINGER Dostawca: PAP/EPA.