Ok. 800 żołnierzy z Mołdawii, USA, Rumunii, Polski i Gruzji bierze udział we wspólnych ćwiczeniach w Mołdawii, które rozpoczęły się w niedzielę i potrwają do 25 lipca.
Manewry pod kryptonimem "Joint Effort 2015" odbywają się w bazie wojskowej w mieście Bielce, zamieszkanym przez wielu Rosjan.
Duże ćwiczenia
Koordynator ćwiczeń, pułkownik Veaceslav Rusu powiedział, że ich celem jest sprawdzenie zdolności współpracy sił zbrojnych różnych krajów. W ramach manewrów amerykańscy żołnierze szkolą m.in. mołdawskich wojskowych z użycia nowoczesnych technologii łączności.
Jak informuje komunikat na stronie mołdawskiego ministerstwa obrony, w ramach ćwiczeń mołdawscy żołnierze zostaną też przeszkoleni z obsługi amerykańskich moździerzy M120 wykorzystujących pociski o kalibrze 120mm.
W sumie w manewrach trwających tydzień żołnierze armii biorących w nich udział pojawią w 21 różnych miejscach i przećwiczą poruszanie się na polu walki, kontrolę tłumu w warunkach miejskich, akcje ratunkowe oraz patrolowanie otwartej przestrzeni.
Od wybuchu konfliktu na Ukrainie i ubiegłorocznej aneksji Krymu przez Rosję w Mołdawii odbyło się wiele międzynarodowych ćwiczeń wojskowych, ale te organizowane obecnie należą do największych.
Mołdawia należy do natowskiego programu Partnerstwo dla Pokoju.
Autor: adso/ja / Źródło: PAP, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Wikimedia Commons