Podzielona wyspa zmierza ku zjednoczeniu


Po dwóch miesiącach wznowiono rozmowy ws. zjednoczenia Cypru. Optymistami są uczestniczący w negocjacjach przedstawiciele ONZ, według których pokojowe porozumienie możliwe jest w najbliższych miesiącach.

Prezydent Cypru (greckiej części) Dimitris Christofias spotkał się w środę z nowym liderem Turków cypryjskich Dervisem Eroglu, który 18 kwietnia pokonał w wyborach prezydenckich w tureckiej części wyspy dotychczasowego przywódcę tego regionu Mehmeta Alego Talata. prawa

Porozumienie w zasięgu

We wtorek wieczorem obaj liderzy wzięli udział w zorganizowanej przez ONZ kolacji. Celem uroczystości było przełamanie lodów między przywódcami.

Przedstawiciele ONZ, którzy uczestniczą w negocjacjach, uważają, że nie trzeba obawiać się, że nowy lider Turków cypryjskich będzie chciał zejść z obranej przez poprzednika drogi i zrezygnować z rozmów.

- Porozumienie jest w waszym zasięgu, trzeba wykorzystać tę okazję - brzmiało odczytane uczestnikom oświadczenie sekretarza generalnego ONZ Ban Ki Muna.

Obawy przed zerwaniem rozmów

Przed wyborami obserwatorzy wyrażali opinię, że zwycięstwo Eroglu mogłoby oznaczać zerwanie rozmów z Christofiasem.

Jednak niedługo po wyborach Eroglu zapowiedział, że będzie kontynuował rozmowy z cypryjskimi Grekami. - Rozmowy będą kontynuowane, ponieważ pragnę pokoju bardziej niż ci, którzy mówią, że go nie chcę - oświadczył Eroglu. - Szukam rozwiązania, którego podstawą są realia wyspy, rozwiązania, z którym wszyscy będziemy mogli żyć.

26 lat podziału

Od 1974 roku Cypr jest podzielony między należącą do Unii Europejskiej i cieszącą się uznaniem międzynarodowym (grecką) Republikę Cypru oraz Republikę Turecką Cypru Północnego uznawaną tylko przez Turcję. Grecy cypryjscy uważają, że Turcja nie może wejść do UE, jeśli sprawa podziału wyspy nie zostanie rozwiązana.

Źródło: PAP, lex.pl