Donald Trump poleciał do Egiptu. "Wyjątkowe wydarzenie"

Donald Trump przed wylotem na Bliski Wschód
Donald Trump o planie pokojowym dla Strefy Gazy
Źródło: Reuters
Prezydent USA Donald Trump wyleciał w niedzielę na Bliski Wschód. W poniedziałek odwiedzi Izrael, gdzie ma wygłosić przemówienie w Knesecie. Hamas ma tego dnia uwolnić izraelskich zakładników. Następnie amerykański prezydent weźmie udział w szczycie pokojowym w Egipcie.

Wiceprezydent USA J.D. Vance potwierdził w niedzielę, że Hamas "lada chwila" uwolni wszystkich 20 żywych zakładników. W wywiadach dla amerykańskich telewizji Vance oceniał, że porozumienie zakończy wojnę, a rozejm będą monitorować amerykańscy żołnierze, lecz nie będą stacjonować w Gazie ani Izraelu.

- W poniedziałek wracają zakładnicy - powiedział w sobotę Donald Trump dziennikarzom w Białym Domu. Zaznaczył, że zwróconych ma być też 28 ciał zakładników. - Niektóre z tych ciał są właśnie teraz, gdy rozmawiamy, wydobywane spod ziemi - dodał.

"Wszyscy są bardzo podekscytowani"

- To będzie wyjątkowy czas. Wszyscy są bardzo podekscytowani tym momentem - powiedział Trump w niedzielę w bazie lotniczej Joint Base Andrews, skąd odlatywał na Bliski Wschód w związku z zawieszeniem broni między Izraelem a Hamasem, które pomogły wynegocjować Stany Zjednoczone. Trump nazwał swoją podróż "wyjątkowym wydarzeniem".

Donald Trump przed wylotem na Bliski Wschód
Donald Trump przed wylotem na Bliski Wschód
Źródło: Reuters

Prezydent USA wyleciał do Izraela w niedzielę o godzinie 15 czasu lokalnego (21 czasu polskiego). Na pokładzie Air Force One, rozpoczynając lot z Waszyngtonu do Izraela, Trump powiedział reporterom: - Wojna się skończyła. Zapytany o perspektywy dla regionu, odpowiedział: - Myślę, że sytuacja się unormuje.

Wyraził przekonanie, że zawieszenie broni zostanie utrzymane, a "rada pokoju" dla Gazy zostanie szybko utworzona. Pochwalił również rolę premiera Izraela Benjamina Netanjahu i Kataru, będącego jednym z mediatorów.

Plan pokojowy Donalda Trumpa

Prezydent Donald Trump ma przybyć do Tel Awiwu w poniedziałek, aby przemówić w Knesecie. Następnie planuje udać się do Szarm el-Szejk w Egipcie, aby uczestniczyć w tym, co Biały Dom określa jako Ceremonię Pokojową na Bliskim Wschodzie.

W Egipcie odbędzie się w poniedziałek szczyt pokojowy poświęcony zakończeniu wojny w Strefie Gazy z udziałem przywódców z ponad 20 państw świata. Obradom będą przewodniczyć prezydenci Egiptu i USA, Abdel Fatah el-Sisi i Donald Trump. Wśród gości będą między innymi prezydenci Francji i Turcji, Emmanuel Macron i Recep Tayyip Erdogan, a także premier Wielkiej Brytanii Keir Starmer.

Prezydent USA w nocy ze środy na czwartek czasu polskiego ogłosił, że Izrael i Hamas zatwierdziły pierwszy etap planu pokojowego. Oznacza on uwolnienie zakładników i wycofanie wojsk izraelskich do uzgodnionej wcześniej linii. Jak wskazała agencja prasowa Reuters, w sprawie porozumienia jest kilka niewiadomych. Nie wiadomo na przykład, kto będzie rządził Gazą po zakończeniu wojny.

OGLĄDAJ: TVN24 HD
pc

TVN24 HD
NA ŻYWO

pc
Ten i inne materiały obejrzysz w subskrypcji
Czytaj także: