Kuzynka papieża Franciszka o jego stanie zdrowia

Źródło:
PAP, La Repubblica
Papież Franciszek nagle przerwał homilię. "Mam problemy z oddychaniem". Nagranie z 10 lutego
Papież Franciszek nagle przerwał homilię. "Mam problemy z oddychaniem". Nagranie z 10 lutego Reuters
wideo 2/3
Papież Franciszek nagle przerwał homilię. "Mam problemy z oddychaniem". Nagranie z 10 lutego Reuters

- Nigdy się nie poddaje. Trudno, żeby poddał się chorobie - powiedziała o papieżu Franciszku jego kuzynka, Carla Rabezzana. We wtorek Watykan poinformował, że u ojca świętego zdiagnozowano obustronne zapalenie płuc. Od piątku przebywa w szpitalu.

Papież Franciszek od piątku przebywa w rzymskim szpitalu Agostino Gemelli. Przeszedł specjalistyczne badania w związku z zapaleniem oskrzeli, z którym zmagał się od kilku tygodni. We wtorek Watykan poinformował, że u ojca świętego zdiagnozowano obustronne zapalenie płuc. W wystosowanym dzień później komunikacie stwierdzono, że obserwuje się u niego "lekką poprawę".

Klinika Gemelli, gdzie przebywa papież FranciszekPAP/EPA/ALESSANDRO DI MEO

Kuzynka Franciszka Carla Rabezzana w rozmowie z mediami wyraziła nadzieję, że wkrótce upora się on z chorobą. - Ma hart ducha i wytrwałość chłopów z tej ziemi, nigdy nie chce się zatrzymywać, nigdy się nie poddaje. Trudno, żeby poddał się chorobie - stwierdziła w rozmowie z włoską agencją prasową Ansa. 93-latka mieszka w prowincji Asti w północnych Włoszech, skąd przed laty wyemigrowali krewni przyszłego papieża.

ZOBACZ TEŻ: Komunikat Watykanu. Nowe informacje o zdrowiu papieża

Kuzynka o rozmowie z papieżem

Carla Rabezzana wyznała, że stale modli się o swojego kuzyna. Jak mówi, robi to zawsze, nawet gdy czuje się on dobrze, ale teraz, od czasu jego hospitalizacji, "nasila swoje modlitwy". 93-latka liczy, że lekarze zatrzymają Franciszka w szpitalu "tak długo, aż do końca wyzdrowieje". Ale jak dodaje, "on na pewno będzie próbował wypisać się wcześniej".

Włoszka mówi też, że jeszcze zanim papież trafił do szpitala, rozmawiała z nim przez telefon. Już wtedy papież kichał, a jego głos był zachrypnięty. - Mówił mi, żebym się nie martwiła, bo według niego było to tylko przeziębienie i nic więcej. A ja mu powiedziałam, że powinien odpocząć i się leczyć - wspomina i dodaje: - Teraz jestem zadowolona, że się kuruje i trochę odpoczywa.

Papież Franciszek i Carla RabezzanaIPA/ABACA/PAP/EPA

Krewna Franciszka wierzy, że ten szybko wróci do zdrowia. Ma też nadzieję, że latem będzie mogła towarzyszyć mu w obchodach Roku Świętego w Rzymie, a sam Franciszek będzie wtedy jeszcze "zdrowszy niż wcześniej".

ZOBACZ TEŻ: Premier Włoch odwiedziła papieża w szpitalu. Oświadczenie

Autorka/Autor:jdw//az

Źródło: PAP, La Repubblica

Źródło zdjęcia głównego: EPA/MASSIMO PERCOSSI