Macron apeluje do Niemców i Francuzów. "Musimy przekroczyć nasze tabu"

Macron to polityk który pokazał że grając na pozytywnych emocjach Francuzów można wygrać
"Macron to polityk, który pokazał, że grając na pozytywnych emocjach Francuzów można wygrać"
Źródło: tvn24

Prezydent Francji Emmanuel Macron wezwał w niedzielę Francję i Niemcy do zacieśnienia sojuszu na rzecz bardziej zjednoczonej Europy i przyspieszenia reform Unii Europejskiej. - Musimy przekroczyć nasze tabu i nasze nawyki - powiedział w Bundestagu.

Macron od dawna promuje wizję bardziej zintegrowanej strefy euro, włącznie ze wspólnym budżetem. Przed nadchodzącymi w maju 2019 roku wyborami do Parlamentu Europejskiego prezydent Francji wezwał prounijne siły do poczynienia konkretnych politycznych kroków w dążeniu do odparcia antyimigranckich partii nacjonalistycznych w szeregu państw członkowskich.

W przemówieniu w niższej izbie niemieckiego parlamentu francuski prezydent powiedział, że ciężar tego zadania spoczywa na barkach Francji i Niemiec.

Wyłożą plan budżetu

Francja i Niemcy - jak się oczekuje - w poniedziałek wyłożą plan budżetu dla ograniczonej strefy euro. Ma się on skupiać na finansowaniu inwestycji, co oznacza, że bardziej kontrowersyjne elementy w rodzaju wykorzystania budżetu do pomocy krajom eurostrefy znajdującym się w gospodarczych kłopotach nie będą w nim uwzględnione.

Macron naciska także na postęp w innych obszarach integracji, w tym w planach opodatkowania internetowych gigantów.

Francuski prezydent, który spotkał się z kanclerz Angelą Merkel, w swoim przemówieniu nawiązał do "świata na rozdrożu" i przeciwstawił ruchy nacjonalistyczne "pozbawione pamięci" tym bardziej nowoczesnym i postępowym. - Europa, a w niej sojusz francusko-niemiecki, ma obowiązek nie dopuścić do tego, aby świat popadł w chaos - powiedział.

W zeszłym tygodniu Macron ostrzegał przed niebezpieczeństwami nacjonalizmu podczas obchodów w Paryżu setnej rocznicy zakończenia I wojny światowej.

"Przyjaźń niemiecko-francuska"

Wcześniej w niedzielę Macron razem z Merkel i prezydentem Niemiec Frankiem-Walterem Steinmeierem złożyli wieńce w Centralnym Miejscu Pamięci Republiki Federalnej Niemiec w budynku Nowego Odwachu przy alei Unter den Linden.

- Wyjaśnił pan w imponującym przemówieniu, jak ważna jest przyjaźń i współpraca niemiecko-francuska i jaka jest jej rola w kontekście europejskim - wskazała Merkel.

- Powiedział pan, że znaleźliśmy się na rozdrożu (...) dokładnie tak i ja to widzę - wskazała. - Ci z nas, urodzeni po wojnie, są odpowiedzialni ze lekcję, której się nauczyliśmy.

Kanclerz powiedziała też, że razem z Macronem przedyskutuje szereg kwestii, między innymi struktur podatkowych w wieku cyfryzacji, ruchów migracyjnych i wysiłków na rzecz rozszerzenia europejskiej współpracy w dziedzinie obrony.

Autor: kz//now / Źródło: PAP

Czytaj także: