Izrael i Stany Zjednoczone mają "wielką misję", aby przeciwstawić się zagrożeniu nuklearnemu ze strony Iranu - powiedział premier Izraela Benjamin Netanjahu w czwartek wieczorem w wywiadzie dla amerykańskiej telewizji Fox News.
Netanjahu, który spotkał się w środę w Białym Domu z prezydentem USA Donaldem Trumpem, powiedział gospodarzowi programu Seanowi Hannity, że agresywna retoryka władz w Teheranie wobec Izraela ma na celu ukrycie ich intencji wobec USA.
"Jesteście Wielkim Szatanem"
- Oni chcą mieć (międzykontynentalne pociski balistyczne), które mogą dosięgnąć waszego kraju. Dlatego teraz nad nimi pracują. Pamiętajcie, jesteście (dla nich - red.) Wielkim Szatanem - powiedział szef izraelskiego rządu. I dodał, że Irańczycy "uważają, iż ich przeznaczeniem jest rządzenie światem". - Jeśli ktokolwiek się z nimi nie zgadza, są w stanie go sobie podporządkować albo zabić i pracują nad środkami do osiągnięcia tego celu - wskazał.
Premier Izraela nazwał spotkanie z prezydentem Trumpem "historyczną chwilą", a także "spotkaniem umysłów i serc". - Uważam, że teraz, jak powiedział prezydent, nasz sojusz jest nawet silniejszy - podkreślił Netanjahu. - (Prezydent) nazwał to nowym dniem. A być może jest to nowa era - dodał premier Izraela.
Krytyka umowy z Iranem
Następnie Netanjahu po raz kolejny skrytykował umowę nuklearną światowych mocarstw z Iranem z lipca 2015 roku, co - jak wskazuje Fox News - było jego głównym źródłem frustracji w relacjach z administracją poprzedniego prezydenta Baracka Obamy. Porozumienie ma na celu ograniczenie programu nuklearnego Iranu i przewiduje, że Teheran zrezygnuje z dążenia do uzyskania broni nuklearnej w zamian za stopniowe znoszenie nałożonych na niego sankcji.
- Porozumienie generalnie mówiło, że dzisiaj nie ma żadnej bomby, a sto bomb będzie jutro, za dziesięć lat - powiedział premier Izraela. - Ale ta nuklearna puszka z jedną bombą może przekształcić się w zdolność wytwarzania dziesiątek bomb. I Iran nie zmieni swego stanowiska - podkreślił.
Netanjahu dodał, że "od podpisania umowy Iran stał się coraz bardziej agresywny, bardziej zabójczy, sponsorujący więcej terroryzmu przy większej ilości pieniędzy, znacznie większej ilości pieniędzy".
- Irańczycy sponsorowali terroryzm wymierzony w Amerykanów wszędzie (na świecie - red.). Teraz zamierzają zbudować ICBM (międzykontynentalne rakiety balistyczne), które mogą dosięgnąć Stanów Zjednoczonych i mają wiele głowic. To jest straszne - powiedział Netanjahu.
- To jest niebezpieczne dla Ameryki, niebezpieczne dla Izraela, niebezpieczne dla Arabów. Wszyscy teraz to rozumieją i jest amerykański prezydent, który to rozumie, i rozmawiamy o tym, co zrobić z tym wspólnym dla nas zagrożeniem - podkreślił szef izraelskiego rządu.
Autor: mm/adso / Źródło: PAP