Tysiące ludzi wyszły na ulice. Chcą przywrócenia monarchii

Demonstracja w Nepalu
Stolica Nepalu, Katmandu
Źródło: Reuters Archive
Około 20 tysięcy obywateli Nepalu demonstrowało w czwartek za przywróceniem monarchii. Oskarżają oni główne partie polityczne o korupcję i nieudolność w sprawowaniu władzy. Obarczają też polityków odpowiedzialnością za rosnącą frustrację społeczeństwa.
Kluczowe fakty:
  • W czwartek w Nepalu obchodzono święto wprowadzone dla upamiętnienia zmiany ustroju w 2008 roku.
  • Około 20 tysięcy osób demonstrowało w Katmandu za przywróceniem monarchii.
  • W konkurencyjnym, znacznie skromniejszym zgromadzeniu, domagano się utrzymania republiki.

- Będziemy kontynuować nasze protesty, dopóki wielowiekowa monarchia nie zostanie przywrócona - powiedział agencji AP jeden z uczestników protestu monarchistów. Według policji uczestniczyło w nim około 20 tysięcy ludzi.

Protestujący domagali się też powrotu zdetronizowanego 17 lat temu króla Gyanendry i przywrócenia hinduizmu jako religii państwowej. Zwolennicy monarchii zapowiedzieli też, że w kolejnych dniach będą kontynuować protesty.

Światowe agencje poinformowały, że mimo niedużej odległości między obiema manifestacjami oraz mimo przytłaczającej przewagi zwolenników przywrócenia monarchii obyło się bez aktów przemocy.

Demonstracja w Nepalu
Demonstracja w Nepalu
Źródło: NARENDRA SHRESTHA/PAP/EPA

Przypomniano zarazem, że kiedy monarchiści demonstrowali pod koniec marca, w starciach z policją zginęły dwie osoby - doszło też do podpaleń budynków administracji rządowej. Kilka osób, które wówczas trafiły do aresztów, wciąż w nich pozostają.

Rosnące niezadowolenie Nepalczyków

Zwolennicy restauracji monarchii oskarżają główne partie polityczne o korupcję i nieudolność w sprawowaniu władzy. Obarczają też polityków odpowiedzialnością za rosnącą frustrację społeczeństwa, która przejawia się m.in. w rosnącej emigracji.

Według oficjalnych statystyk w ostatnich latach miliony młodych Nepalczyków osiadły w krajach Bliskiego Wschodu, Korei Południowej, czy Malezji - nepalscy migranci pracują tam głównie na budowach i w gastronomii.

Agencje przypomniały, że decyzję o zniesieniu monarchii, którą miejscowy parlament podjął 29 maja 2008 roku, poprzedziły uliczne protesty przeciw - jak wówczas podnoszono - autokratycznym rządom 77-letniego dziś Gyanendry. W ich trakcie wielokrotnie dochodziło do często brutalnych starć ze służbami porządkowymi.

Sam król nie odniósł się do czwartkowego protestu. Nepal pozostawał monarchią hinduistyczną przez 239 lat.

TVN24 HD
Dowiedz się więcej:

TVN24 HD

Czytaj także: