Rządząca w Szwecji Partia Robotnicza - Socjaldemokraci uznała za nieaktualną swoją zeszłoroczną decyzję o "niewstępowaniu do sojuszy wojskowych", otwierając tym samym drogę do członkostwa kraju w NATO. Na tej ścieżce jest też Finlandia. Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow powiedział, że poszerzanie Sojuszu "nie przyniesie Europie stabilizacji".
Szwedzka Partia Robotnicza - Socjaldemokraci zmieniła decyzję w sprawie sojuszy wojskowych, a nowe stanowisko ma zostać zaprezentowane jeszcze wiosną.
Sekretarz socjaldemokratów Tobias Baudin podkreślił w oświadczeniu, że "analizy, które stanowiły podstawę decyzji kongresu partii w zakresie polityki bezpieczeństwa, opierają się na nieistniejącej już rzeczywistości po rozpętaniu wojny przez Rosję".
Premier "nie wyklucza", coraz więcej Szwedów popiera
Pod koniec marca socjaldemokratyczna premier Szwecji Magdalena Andersson w wywiadzie dla telewizji SVT oświadczyła, że "nie wyklucza" wstąpienia swojego kraju do NATO, choć wcześniej była temu przeciwna.
Według sondaży rośnie liczba Szwedów popierających wstąpienie do NATO. Wyraźna większość ankietowanych opowiada się za członkostwem w Sojuszu, jeśli jednocześnie na podobną drogę zdecyduje się Finlandia. Wśród zasiadających w szwedzkim parlamencie ugrupowań już tylko Partia Ochrony Środowiska-Zieloni oraz Partia Lewicy kategorycznie sprzeciwiają się członkostwu Szwecji w NATO.
O możliwym przystąpieniu Szwecji oraz Finlandii do NATO jeszcze latem tego roku poinformował w poniedziałek brytyjski dziennik "The Times". Amerykańscy urzędnicy przekazali gazecie, że członkostwo obu krajów nordyckich w Sojuszu Północnoatlantyckim było "tematem dyskusji i przedmiotem kilku spotkań" podczas rozmów ministrów spraw zagranicznych państw Sojuszu w zeszłym tygodniu. W spotkaniu tym wzięli udział również przedstawiciele Finlandii i Szwecji.
Kreml: to nie przyniesie Europie stabilizacji
Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow powiedział w poniedziałek dziennikarzom, że ewentualne dołączenie Szwecji i Finlandii do NATO "nie przyniesie Europie stabilizacji".
- Powtarzaliśmy wielokrotnie, że Sojusz jest narzędziem nastawionym na konfrontację i jego dalsze poszerzanie nie przyniesie stabilizacji - powiedział.
Źródło: Reuters, PAP
Źródło zdjęcia głównego: Twitter @PLinNATO